.: AUDI KLUB POLSKA :.

Niedawno wymieniłem Galę na używanego wczesniej w innym samochodzie Pioneera. Do zammontowania użyłem adaptera firmy Fonocar. Wszystko grało ładnie do momentu gdy w radiu padł laser.
Kupiłem radio Alpine 9874RR - wygląd, dźwięk, ergonomia jak najbardziej ok. - jest tylko jeden problem: potencjometr głośności jest zbyt czuły (lub coś innego się knoci) na poziomie "1" Alipna gra cicho, na "2" tak, że utrudnia rozmowę w aucie, a na "3" to już raczej słucham gdy jadę sam, na "4" to inni uczestnicy ruchu mogą sobie mojego radia posłuchać...
Co z tym zrobić? Problem nie występował na radiu Pioneera, które (przynajmniej teoretycznie) dysponuję taką samą mocą.

Szukałem odpowiedzi na "Elektrodzie" jednak bezskutecznie, może ktoś z klubu zetknął się z podobnym problemem. Czekam na wszelkie sugestie.

Nie wiem jaki masz adapter (bo firma niewiele mówi o konstrukcji)...

Z daleka wygląda to tak, jakby do wzmaka BOSE dochodził sygnał po wysokiej częstotliwości zamiast po niskiej, przez to wszystko jest głośno i pewnie przesterowane...

No przesterowane to chyba jest rzeczywiście...

Ten adapter to coś takiego:
http://www.carhifidirekt.de/index.php/pName/aktivadapter-audi-mini-iso-buchse-auf-iso-hecksystem,0,PH-4190
Zapłaciłem za niego ok 120PLN w firmie, ktora zajmuje się caraudio. Oni również wszystko podłączyli do Pioneera wcześniej i niedawno do Alpine. Dziś dowiedziałem się u nich, że takie gwałtowne skoki głośności wynikają z innej specyfiki potencjometra w Alpine: jest wyskalowany tylko do 35 natomiast Pionery mają skale do ok. 60 co za tym idzie podgłaśniają mniej "stromo". Jak próbowałem pytać, jak radził kolega Heveliusz, o podłączenie pod niską częstotliwość odpowiedzieli, że podłączając pod wyjścia RCA będą trzaski przy włączaniu itp. Odradzają. Chyba się przyzwyczaję...