.: AUDI KLUB POLSKA :.

Siemanko. Mam zamiar sobie kupic amorki na tyl do A6. Zakupilem rowniez sprezyny obnizajace Weitec -40 mm. Jakie amorki mi doradzicie. pytalem w sklepach to oferuja w sumie w calkiiem podobnych cenach: Monore, Kayaba, Bilstein B4, Sachs, Alko i troche mam ciezki wybor bo kazdy ma swoje zdanie. Chcialbym wziasc takie ktore wytrzymalyby mi troche po obnizeniu auta. Ja bym stawial na 1. Kayaba, 2. Sachs, 3. Bilstein. Jakie jest wasze zdanie. Pozdrawiam

wydaje mi się że rzaden z tych typów nie będzie miał pełnej sprawności dłużej niż 2-3 tyś km przy takim obniżeniu i takim a nie innym stanie naszych dróg....

jeżeli chcesz bawić sie w obnizanie to niestety nie jest to tania sprawa, chcesz jeździć bezpiecznie to polecam bilstein B6 albo B8 któreś z tych mają odpowiednią charakterystyke (którą dodatkowo można zmieniać) i są przystosowane do obniżania samochodów , inne wyjście (wcale nie tańsze) to Koni sport, alko sport (te chyba najtańsze)

na seryjnym zamienniku i sportowej sprężynie (i to jeszcze -40mm) możesz se conajwyżej zemby powybijać a jak przy większej predkości wpadniesz w nierówności to wtedy rosyjska ruletka - masz 50%

i jest opcja SZUKAJ polecam sporo tam jest o tym

Pytalem sie rowniez o ww amorki tylko np do obnizonego samochodu, to pojawiaja sie takie wersje np w Kayabie (Ultra SR), rowniez Sachs posiada cos podobnego (jak sie nie myle to Advantage) no jest jeszcze Monroe, ale nie wiem czy to prawda, ze jest jakis lepszy (sensatrac). Oczywiscie znalazlem amorki np Weitec'a, Inxx oraz D&W, tylko ceny sa min od 100 wzwyz drozsze i nie wiem czy poczekac i kupic sobie jakis lepszy, ktory mozliwie ze dluzej wytrzyma, czy kupic seryjny i jak sie zuzyje to kupic nowy. I czy np czy jest duza roznica w twardosci miedzy amorkami seryjnymi + sprezyny, a amorkami o bardziej sportowej charakterystyce + sprezyny, bo nie chce przesadzic.

tak czy siak będzie twardo , ale w przypadku amortyzatorów sportowych Bilstein B6-B8, Koni sport , czy jakiś eibachach to tam jest duzo większa siła tłumienia i nie będzie czegoś takiego że auto Ci dobije na jakiejś dziurze czy nierówności a to jest najbardziej przegwizdane przy większych prędkościach

pozatym np bilstein można regenerować za niewielkie pieniadze po jakimś czasie ale z tego co słysząłem to sa bardzo wytrzymałe

jeszcze raz mówie opcja szukaj i będziesz wiedział , temat wielokrotnie wałkowany

a propos tematu podaje linka do podobnego tematu zamieszczonego na forum tuning polska :

http://forum.tuning.pl/viewtopic.php?t= ... 6b8c296510

jak ktoś ma zamiar tjuningować zawieszenie przez same tylko springi progresywne to polecam tę lekturę na początek

a Wombat to co ja chciałem doradzić opisał dużo dokładniej merytorycznie

Dzieki za info na pewno cos wywnioskuje z tego. Czytalem juz forum co do amorkow to polecaja z gazowych Sachs Advantage lub KYB. Pozdrawiam