.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam wszystkich...
mam kilka pytan juz dla zaprawionych w bojach posiadaczy audiolek...

niedawno kupilem audi coupe 89 z silnikiem 2.0.
auto sprowadzone z niemiec w calkiem dobrym jak na swoj wiek stanie.
jednakze mam pewien problem, dziwnie zachowuje mi sie maszyna na warszawskich drogach...czemu dziwnie...? poniewaz jadac ma tendencje do wylapywania wszystkich kolein i dziur...czy to wina zuzytego juz zawieszenia, moze drazkow kierowniczych...?

jesli ktos ma podobna maszyne to bylbym wdzieczny za wszelkie sugestie co wymienic w mojej misi zeby bzyczala jak zegareczek i prowadzila sie jak nowe a8:)??

ps. czy zmiana zawieszenia na sportwowe o twardszej chaakterystyce pomoze mi w prowadzeniu tego auta...jesli tak to czy orientuje sie ktos jakie sa ceny kompletu sprezyn obnizajacych o ok. 40 mm wraz z amorkami etc...

moze ktos zna jakis dobry warsztat w okolicach warszawy ktory nie zerwie ze mnie ostatnich pieniedzy i rzetelnie wyremontuje moja niunie bez fuszerki etc...???


z gory dziex za odp.
pozdro

Pierwsze co radze zrobic to wycieczka na diagnostyke tam sprawdza ci zawieszonko gruntownie i bedziesz wiedzial na czym stoisz. Duzo zalezy od profilu opon na jakich smigasz ja mam 195/50/R15 i jest raczej twardo mimo ze zawieszenie ideal jak obnizysz i utwardzisz zawiszenie niunia bedzeie sie napewno dobrze prowadzic ale zapomnij o komforcie jazdy. Ale cos za cos ja wlasnie sie tez przymierzam do obnizenia swojej bryczki Ja za komplet sprezyn zaplacilem 600zl nie wiem czy duzo czy malo u mnie tak sie ksztaltuja ceny

na samym poczatku to ja bym proponowal zmienic rozrzad jak jeszcze tego nie zrobiles a potem bawic sie w zawieszenia ja jezdze na zawieszeniu H&R i nie narzekam na jego twardzosc

spoko, te wszystkie drobne wymiany mam juz za soba...jezdze na ogumieniu 225/45/16
troche niskie i szerokie gumy...moze to przez nie mamm te problemy z koleinami,...a moze tak jak kolega mi mowil jakies gumy w zawieszeniu sa do wymiany, moze drazki kierownicze etc...

Przy takich gumach zapomnij, o tym ze nie bedziesz miał pływania po koleinach. To norma. Ja na przedniej osi przeszedłem z 225/45R17 na 215/45R17 i jest kolosalna róznica. Przy zmianie na niższą i twrdszą zawieche wbrew pozorom pogorszysz tylko parametry jezdne na naszych drogach. Drogi jakie mamy wszyscy wiemy. Sam śmigam na zawieszniu KW i prawde powiedziawszy mam już dość, bo ilość odcinków gdzie zawiecha sie sprawdza jest niestety bardzo mała.

w sumie rozumiem co cie boli bo sam mialem w moim poprzednim wozie sportowe zawieszenie koni i dobrze wiem co oznaczaja trudy jazdy po polskich drogach...
hehe...ale jezdze juz dwa miesiace na zwyklym zawieszeniu i uwazam jednak ze to pomylka...samochod slabo sie prowadzi i czuje sie jakbym plynal lodka a nie jechal sportowym gokardem:)

Może masz padnięte amorki lub jakieś luzy. W mojej kupecie seryjne zawieszenie było dość sztywne.

Spoko nie nazekaj.Zroob zawieche.Powiem Ci ze dobrze zrobiona coupe prowadzi sie jak po sznurku.Zero plywania.Nie pozwalaj mechanikom wsadzac najtanszych tulejek metalowo gumowych po 15 zeta za sztuke.Po pierwszej lepszej orce beda ci stukac.Sa one dosc male w poroownaniu z mercem i np francja.Musza byc wiec dobre.Przy takim wieku auta podejrzane sa amory.Reszta normalka np zbieznosc,luzy na drazkach kierowniczych stan lozysk w piastach kol.Powodzenia jeszcze sie zdziwisz!!!!