.: AUDI KLUB POLSKA :.

Normalnie weszłem pod auto, rozkręciłem osłonę odkręciłem przegub od skrzyni zdjąłem osłonę i co zobaczyłem??
Oto własnie to, ja w tym przegubie nic poważnego nei widze, trochę bierznie zjechane ale to chyba normalne? luzów obrotowych półosi duzych nie ma, sa bardzo minimalne, luzy kółek na bieżniach tez nie wyczułem, tylko co mnie zastanowiło to czy te kółka muszą ruszać się mocno na boki, na tym trzpieniu co sa zamocowane? - bo tam mają duży luz.
Oto fotki:





Co o tym sądzić, jak rozebrać ten przegub i jak sprawdzić dokładnie??
Czy żeby go zdjąć muszę usunąć ta blachę z czoła przegubu i potem wyjąc podkładkę zabezpieczająca ?? czy dobrze kojarzę??

Cześć,

Co prawda u mnie przegub wygląda zupełnie inaczej i były widoczne gołym okiem wżery w bieżniach po wyjęciu tego tripoda ze środka. By go wyjąć trzeba zobaczyć jak jest zabezpieczony - najlepiej w Etce. Na tych zdjęciach co wkleiłeś widać trochę wyrobione bieżnie. Ale ciężko mi jest ocenić to nie widząc całego przegubu na stole. Prawdę mówiąc to mechanikiem jest mój szwagier ale pomagam mu bardzo czynnie.

pozdrawiam i szczęścia w NR.

Czy wibracje/drgania wystepowaly od razu po wgraniu softa?

Ja bym sugerował zmianę paliwa. Prawdopodobnie problem pojawił się wraz z zimowym paliwem (inna dynamika spalania).
Dodatkowo trzeba przyciąć krzywą momentu obrotowego w problematycznym zakresie bo się nie wyrabia sztywność układu - daj seryjny soft i znikną drgania.

Co do przegubów to można zamienić kielichy stronami (prawy z lewym - sądzę że na wstecznym nie są wybite )

Powodzenia!

A więc było to tak:
autko bez czipa, nic mu nie dolegało.
założony chip, ja pod wpływem emocji spaliłem sprzęgło ale jeździć się dało, tak jeździłem jakieś 3-4 miesiące, potem już nie dało się normalnie wyprzedzać więc przyszła pora na wymianę sprzęgła, docisku i dwumasy, wszystko fioletowe.

po założeniu kpl sprzęgła wszystko było ok jakieś (kurcze niepamiętam) ale chyba przez 2 miesiące.
Potem zaczęło się trząść autko na piątym biegu przy tych obrotach 1800-2000 za jakiś czas pojawiło się to tez na czwórce, i tak jest do dziś.

Autko zbiera się na każdym biegu, silnik chodzi równo nie trzęsie się (oczywiście nie jest to V6 ), sprzęgło pięknie chwyta, tylko skrzynia po zmianie oleju na nowy - to był błąd!!!! chodzi gorzej na zimnym silniku, po rozgrzaniu jest dobrze.



paliwo tankuję na róznych stacjach: Orlen, BP, Statoil, Shell i zawsze te leprze typu Verva, V-Power,
i na każdym jest tak samo
Nie o to mi chodzi żeby zmieniać soft na seryjny tylko żeby chodziło na tym co jest.
A jeszcze co masz na myśli sztywnośc ukladu?? To takie szerokie pojęcie że aż strach mi myśleć o takim podejściu do mojej sprawy

A i co do przegubów:

Mam w tej chwili taki model jak widzicie na zdjęciach marka GKN (oryginalne) gumy LOBRO, dzisiaj byłem w sklepie ale nei mogłem odebrać więc kolega odebrał nowe przeguby, ja otweiram pudełka i widze zupełnie inny model niż ten co mam.
Sa one z firym Ruville nr 75455S
i zbydowane na kulkach, guma (osłona) jest inna bo zakończona metalowym pierścieniem z otworami na śruby.
Czy taki przegub będzie odpowiedni i czy lepiej nie poszukac jakiegoś w takim stylu co mam teraz czyli na tych trzech łozyskach (tripod)

Co o tym wszystkim myślicie???

Przestań kombinować i jeżeli trzęsie naprawdę mocno to w zakresie 1800-1950 zmniejsz dawkowanie max (krzywa momentu) o około 4-5mg, jeżeli słabiej to wystarczy 3mg. Jestem nieomal pewny że tuner przesadził lub przecenił stan twoich wtrysków a one dają troszkę inną "dynamikę" spalania i dlatego drży. W moim pojeździe jest spoko ale na ori końcówkach z większym przebiegiem muszę dawać nawet 3-4mg mniejsze dawki w obrotach rezonansu wału.

Tez sadze ze w tym tkwi problem. Stare sprzeglo nie bylo w stanie przeniesc takiego momentu, a nowe dotarło sie i chce ale drży (moze powinienes wzmocnic..?)
U mnie jest dos*ane koksu całkiem porządnie i tez jak klepne w podloge to i na 3ce leciutko zawibruje, nie mówiąc o wyższych biegach, ale po prostu w tym zakresie obrotow (1800-2100) staram sie nie gnieść tak mocno i jest git...ale jak trzeba to i zawibruje raczej lubie te wibracje i nie przeszkadzają mi one

tyle tylko że te wibracje u mnie nie są jakieś lekkie
To jest raczej coś takiego jak byś na ten moment wjechał na stara brukową uliczkę i na dodatek z fest dziurami. Jak by całe auto się rozpadało i w tym momencie czuć żę auto nei przybiera tak na prędkości jak powinno.

Dobra zostawiam te przeguby!!!

Jakie logi najpierw porobić żeby cokolwiek ocenić??

Ja bym traktował poważnie taki objaw jakim są drgania, zwykłe drgania skrętne wału powodują jego przeciążenie i z czasem mogą spowodować zmęczeniowe pęknięcie wału. Zamiast cieszyć się "wibratorem" sugeruję odjąć 2-3mg dawki w tym zakresie - skoro piszesz że są lekkie. Trwałość silnika jest bardzo ważna jednak. Na początek można spróbować adaptować dawkę na jałowym do poziomu 5-6mg co prawda osłabisz silnik w całym zakresie o 2-3mg ale może uratujesz wał przed katastrofą.

Drugi kolega ma duże drgania i silnik słabo przyspiesza - prawdopodobnie "tjuner" przesadził nie tylko z dawką ale również z wyprzedzeniem kąta wtrysku i to dość mocno. W efekcie masz ogromne piki ciśnienia nad tłokiem które nie dość że mogą uszkodzić korbowód to na co dzień niszczą panewki bo po przekroczeniu pewnego nacisku jednostkowego nawet najlepszy olej nie da rady utrzymać filmu olejowego.

Powodzenia!

niech pokaze logi z 001 i 008 ... zobaczymy jak to orientacyjnie wyglada ...

moze te drgania to dwumas i sprzeglo ...

Adaptacja dawki da od razu odpowiedź, czy przyczyna tkwi w softowym przeciążeniu mechaniki silnika. Jeżeli dwumas się nie wyrabia to i tak on przeżyje a wał pęknie od tych udarów.

owszem .... tylko trzeba pamietac ze czasami zakres adaptacji dawki na wolnych jest dosyc "krotki" i trzeba pukac w nastawniik ....

ale jak najbardziej trzeba zaczac od zjechania w dol adaptacja ....


co do przedmiotowego AWX-a to po przeczytaniu rowniez stawiam na mocny soft ... tutaj logi tez daly by jakies poglad ...

Tak na szybko dzisiaj zrobiłem logi ale tylko i wyłącznie statyczne, nie mam na razie warunków zrobić dynamiczne, wklejam wszystko co udało mi się zrobić:

N000


N001


N002


N003


N004


N005


N007


N008


N009


N010


N011


N012


N013


N015


N016


N020


N023


BS000


BS003


BS004


BS011



Wiem że potrzebne są dynamiczne ale może coś po tych logach będzie już widac??
Dynamiczne postaram się jak najszybciej zrobić:)

proszę o porady

Daj dynamiczne 008 i 001 oraz statyczną 001.

I jak Teodor znalazles przyczyne?

OJ PANOWIE TJUNERZY ..... smiac mi sie chce. Spece....
Owszem...ma dolane paliwa z dolu, wiem bo robilem tego softa.
Nie jest tam masakra ale tez mialo byc duzo wlasciciel chcial CZUC moc
Wiec nie straszcie czlowieka pisaniem bzdur jak nie wiecie kto dlubie w ECU. Za duzo tego przez moje rece przeszlo bym walil 65mg od 1600obr jak jakis poczatkujacy.
Ja bym stawial na przeguby ew. wadliwe NOWE kolo dwumasowe (ostatnio mialem 2 reklamacje na Sachsa). W ostatecznosci mozna wymiec oringi na pompkach. Czesto one sa przyczyna roznych anomali.

Do tego momentu nie wiadomo bylo kto robil softa wiec watpliwosci byly uzasadnione... W takim razie ja stawiam na nowy kpl sprzegła - spotkalem sie z przypadkami gdzie po wymianie bylo tylko nieco lepiej jak przed.
pozdr

Spoko....ostatnio tuning TDI stal sie tak popularny ze kazdy "szpec" co liznal temat staje sie "Autorytetem" wlasnie wtedy jak obsmarowywuje robote innych. I to nie wazne czy o sofcie z allegro mowa czy np Rogala....
Jestem na to uczulony....znajomy z konkurencji wlasnie tak zaczynal ze obsmarowywal mi dupsko na prawo i lewo majac grono swoich wyznawcow ktorzy na kazdym spocie powtarzali jego durnoty.

Kiedy zaczal sam robic wiecj to juz przycichl bo i jemu zdarzyly sie gorsze silniki, pofalowane wykresy i kopcace auta. A tak to przeciez latwo TDI zrobic dajac 30% bezdymnych KM....

Robert ja nei tweirdzę że to soft, przyczyn szukałem gdzie indziej, ale jak do tej pory nigdzie nei znalazłem.
Nowe przeguby wewnętrzne leżą w kartonikach na warsztacie i czekają na wymianę ale nie jestem pewien czy to one więc się wstrzymuję od wymiany.
ja koksu chciałem ale tak żeby było czuć moc i również silnik nie został rozsadzony na części po przejechaniu 10kkm
Wiem wiem za dużo wymagam takie rzeczy to tylko w Erze

Mam pytanie czy mógłbym się jakoś z Tobą umówić na diagnozę tych dziwnych zachowań autka?? czy jesteś w stanie określić co się może dziać??
Kurcze dwumasę kupowałem wysyłkowo od Adam12 i jestem ciekawy jak wygląda rozpatrzenie reklamacji??
Kurcze rozkręcać skrzyni mi się jeszcze raz za bardzo mi się nie chce, ale jak trzeba będzie to cóż...

kurcze warunki pogodowe nie pozwalają mi na dynamiczne logi więc w najbliższym czasie ich nie będzie, cóż szkoda bo tak może coś więcej by się okazało

teodor ja nic nie sugerowalem do Ciebie. Szukasz dobrze i w dobrym kierunku. Sluchaj ja tam bym przeguby zamienil miejscami (nim nowe zalozysz) i sprawdzil co i jak.