.: AUDI KLUB POLSKA :.

W mojej a4 mam klimatyzację diavia.Po odpaleniu wszystko działa,po zgaszeniu dmuchawa chwilę jeszcze chodzi i pózniej co jakiś czas się włączy.Normalnie działa bez zarzutu.Jak to wyłączyć-czy to jakieś webasto czy jak? Proszę o pomoc,ponieważ rozładowuje mi aku i po nocnym postoju autko słabo odpala

cięzki temat , znam 2 przypadki takich wynalazków w Audi i oba od momentu jak padły już nie wstały. Proponuję poszukać kompletnej klimy ale oryginalnej i zrobić przekładkę bo z tym wynalazkiem za daleko nie ujedziesz.

No właśnie wszystko chodzi super,tylko po zgaszeniu auta zaczyna się "bajer" nadmuchu.Myślałem że jak odłącze panel to przestanie,ale chodzi dalej

no właśnie problem polegana tym że do tego nie znajdziesz ani schematu ani instrukcji a z tego co pamiętam to te klimy były montowane we Włoszech więc w Polsce próżno szukać fachowca od tego. Jeżeli po odłączeniu panela dalej coś się włącza ,szukaj jeszcze jakiegoś sterownika , badź przekaźnika ale to znajdziesz szukając tylko po kablach czyli krecia robota.

Więc tu Cię kolego zaskoczę,mam od niej wszystko,włącznie z fakturą zakupu-montażu(najlepsze jest to że data zamówienia klimy jest taka sama jak sprzedaży auta przez salon,a sama klima zamontowana dopiero przy przebiegu 41tyś).Nawet są pieczątki bo była napełniana przez serwis Diavia.Autko dopiero 1.5 r. w kraju.Od audi również mam wszystkie dokumenty.Więc jest nadzieja że się to rozpracuje.

Wszystko ładnie chodziło,ale teraz sprężarka się nie wyłącza -chodzi cały czas.Jest świeżo nabita super chłodzi,jedynie nie świeci gwiazdka na panelu.Nie zwracałem wcześniej uwagi czy się rozłącza,ale teraz gdy włączę ciepły nadmuch sprężarka dalej chodzi.Teraz pytanie jej ciągła praca wymaga wizyty u specjalisty czy można tak jeździć i nic się nie stanie?