ronuch napisał(a):
podczas jazdy na klime w wysokich temperaturach (chorwacja wiec temp ok 30-35 stopni na zewnatrz) po ok 30 minutach jazdy klima zaczyna coraz slabiej chlodzic. Potem wystarczy na chwile ja wylaczyc ok 10 min, i w aucie znowu lodowa. Podczas tego czasu jak wylacze klime to pod autem jest taka kaluza jakbym wylal tam wiadro wody - i to nie przesada. Dlatego myslalem ze zamarza mi parownik.
Kolega za którym jechałem(uwaga) rónież w Chorwacji

, też w jedendziewięćtejdeju miał taką samą sytuację, tzn. zamarzało mu coś i na autostradzie na mojego RS-a leciały kawałki lodu z jego avanta
Zapytam co się okazało z tą klimą u niego. Wyłączał na kilkanaście minut i znowu klima zaczynała chłodzić.
Sytuacja taka sama chyba jak u Ciebie.