.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam serdecznie.
Przyszedł tez dzień, ze mimo mojej nie małej wiedzy sam potrzebuje pomocy .
Moja 100 2,3 c 4 nie odpala. Jeszcze czegoś takiego nie przerabiałem.
po kilku godzinnym postoju odpaliła ledwo ledwo. obroty na poziomie max 300. pracowała równo ale nie było możliwości wprowadzenia jej na wyższe obroty, tak jakby miała zatkany dopływ powietrza.
Udało mi się jeszcze puścić lewe powietrze przewodem od silnika krokowego co powodowało podniesienie obrotów do 700 ale tylko na chwile. Dałem spokój bo już ciemno było z postanowieniem, ze spróbuje za dnia.
Silnik już nie zagadał. Zaczęło się kopanie na forum i internecie.
Sprawdziłem wszystko co możliwe: cewkę, moduł, palec, kopułkę, przewody, talerzyk spiętrzający, czujnik temperatury.
Co ciekawe; iskra jest, pompa podaje paliwo.
Pozostało mi tylko sprawdzenie rozrządu ale jakoś nie chce mi się wierzyć, ze przeskoczył, pasek jest odpowiednio napięty i na swoim miejscu.
dodam, ze rozrusznik ma jakoś bardzo łatwo kręcić silnikiem, w pierwszym cylindrze zalega paliwo
Pozdrawiam i zachęcam do podsunięcia jakiegoś pomysłu

Sprawdź, czy pasek nie przeskoczył - nie ma sensu grzebać, jeśli tego nie sprawdzisz (koło pasowe na znak, koło walka rozrządu: znak równo z pokrywą zaworów od strony kierowcy, znaczek jest z tyłu koła). Podejrzanie łatwe kręcenie rozrusznikiem niestety wskazuje na przestawiony rozrząd. Jeśli będzie oki, to pomyślimy dalej.

Pozdrawiam

Dzięki za podpowiedz.
W poniedziałek będę miał trochę czasu to sprawdzę i dam znać.
Pozdrawiam
EDIT:
Miałeś racje Wordeck.
Pasek przeskoczył i to nie o 1 czy 2 zęby, wygląda na co najmniej 10.
Pozostaje mi teraz wiara w to, ze śruba na kole pasowym nie będzie stawiać takiego oporu jak rozpisują się koledzy na forum
oraz wiara w to, ze te silniki naprawdę są bezkolizyjne.
Dzięki i pozdrawiam.

Jak uruchomię silnik to zrobię jeszcze krótki opis demontażu i montażu osprzętu, może komuś przyda się jeszcze ten wątek

EDIT:
Bylem u znajomego mechanika i powiedział mi, ze jeżeli podczas zmiany rozrządu mechanik zbijał górne koło zębate to znaki nie będą się pokrywać.
Trochę mam przez to zagwozdkę ale i tak zabieram się jutro do rozbiórki

EDIT:
Witam.
Klin jest i nie ma możliwości założenia źle koła na wałek rozrządu.
Pasek przeskoczył o 4 zęby, usterka zdiagnozowana.
Zabieram się za rozbiórkę i wymianę paska.
Dziękuję za podpowiedzi.
Pozdrawiam


EDIT:
dodam tylko, ze przyczyna przestawionego rozrządu nie było przeskoczenie paska,
tylko zerwany klin na kole pasowym przykręcanym do wału

EDIT:
Mućka naprawiona.
Forum odniosło kolejny sukces!
Aż miło, ze jestem jednym z właścicieli AUDI
Pozdrawiam

Zacznij używać opcji edytuj. Nie pisz posta pod postem.
Scaliłem.