emsi napisał(a):
Każdy już robi pod górkę klientom. Bierz najtanszy, ale koniecznie przeczytaj OWU przed podpisaniem polisy. Zauważ, że NW generuje duże koszty. Próbowałem ostatnio przygarnąć odszkodowanie NW. 1% od SU 5000 zł:)
Też tak myślę,z kim się nie porozmawia to zawsze mają jakieś dziwne spojrzenie na sprawę,aby tylko kasy nie wypłacić.
Więc skoro utrudniają życie klientom, to po co przepłacać.
Auto i tak wiekszość czasu będzie stało w domu, max przebieg roczny to 10 tyś(Kupuje go dla mnie a bierze moje obecne do pracy

)