.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie powoli zaczynam rozgladać sie nad autkiem dla narzezonej.
Ja bym wolał starsze B5 FL albo C5 FL w Q ale ona niechce "starego" auta, a na B6 w Q raczej kasy nie starczy.

A więc główne wymagania :
bez awaryjność - zminimalizowanie wydatków (automat, dwumas, DPF - ma ich nie być),
kombi/van - ma być rodzinny,
mało palic - czyli V6 i V8 odpadaja
silnik z możliwością zagazowania - próbuje ją do tego namówić... - czyli FSI i te inne bezpośrednie wtryski odpadają
rocznik min 2005
Francuzy odpadaja
Kasa - ~20tys.

O czym sam już myślałem :
Ostra III - 1.6 albo 1.8
Zafira B - 1.6 albo 1.8
Passat B6 - 1.6
Mondeo mk3 - 1.8 - slyszalem ze te silniki znosza gaz
C Max - 1.8
Touran - 1.6
Octavia II - 1.6
Golf V - 1.6 - ciezko będzie sie zmieścic z kasą

Co do Opli trzeba kontrolować i ustawiać zawory ssace i wydechowe a jak potrzeba trzeba robic szklanki...Nawet w autach bez gazu. z Gazem takie regulacje co 15tys. - to mi sie nie podoba...
Passata bardzo mało jest z takim silnikiem. B5 FL to już prędzej i 1.8 można znaleść ale B5 chyba nie przejdzie.
O fordach sie nie wypowiem bo za dużo nie wie o nich.
Touran, Octavia takie same silniki - pytanie jak spalanie bedzie wygladać.

A pytanie do Was co byście wybrali, dlaczego ?
Co sądzicie o tych autach ? O silnikach ?

Moze jakieś inne propozycje spełniające wymagania ?

Liczę na waszą pomoc bo nie jednym autem jeżdziliście i napewno coś jesteści mi w stanie powiedzieć/doradzić/pomóc.

Pozdrawiam.

co do oplowskich wolnossących 1.6 (może i 1.8), tam są jeszcze koła zmiennych faz rozrządu
jakby co zwróć uwagę czy na zimnym rozruchu coś zadzwoni, koszt naprawy około 2,5kzł
szklanki w oplach do regulacji co 15tys km z dobrym gazem, możesz włożyć między bajki
u siebie jeszcze nie regulowałem (jedynie sprawdzałem) a od kupna natłuczone z 10tys km

bez gazu szklanki do szlifowania to raczej co 150tys km (pomijam jakieś patologie motoryzacyjne)

fordowski benzynowy 1.8 bardzo dobry silnik, 2.0 też ok

co do pastucha, tourana czy octy
vag 1.6 16v mają swoje problemy, 8v dużo bardziej żywotne i bezproblemowe o ile występowały w danej budzie

Jedynie o Passacie moge sie wypowiedziec z doświadczenia.
Buda jak buda, już plasikowa w środku, jak dla mnie zalatuje chińszczyzną (przesiadłem się z A6C4). Zawieszenie trwalsze od modelu B5, za to wspomaganie mnie trochę rozczarowało (po servotronic w A6C4), jest w pełni elektryczne. Promień skrętu też słabszy. Silniki 1.6 wiadomo, jedne z mniej problemowych. Duży, bezpieczny, ogólnie fajnie się jeździ. Czytałem opinie o wyżej wymienionych silnikach Forda - pozytywne.

Możesz przybliżyć jakie to są problemy ?

Dzięki za opinie, czekam na kolejne.

Pozdro.

moja narzeczona śmiga moją S4 i mówi że nie wyobraża sobie czymś słabszym, bo jak to mówi : "jak wyprzedzić, czy włączyć się do ruchu" hahaha , kup jej V8 i daj lpg i masz wszystko za razem

Jedno V8 w domu starczy.

francuzy odpadają a niektóre lepsze jak te modele od angeli merkel.

to biturbo

a ładny Golf V z 4motion, silnik chyba BKD, auto unosi się nad ziemią
jakiś świeży kolor z ładną felgą może być ciekawy dla kobity

Solaris ale to diesel, do tego 2.0 TDI - co ja Ci takiego zrobiłem że mi to proponujesz

No niestety odpadają francuzy, brzydkie i nie urzekły Nas niczym - chyba że głupią mordą z grila

problem to szybko zużywające się gładzie cylindrów (pewnie jakiś fuckup ze smarowaniem) i konieczność nowej motorowni przy śmiesznych przebiegach typu 150tys km, padnięte silniki chodziły jak diesel, trzy przypadki zgonu 1.6 16v 105KM były na forum skodziny, a kumpel posiadający fabie 1.6 bezwypadek z salonu pl w pośpiechu ją opchnął bo miała już 100tys km przebiegu

Pomijam, że w A3 i GV są trochę inne 2.0
To szukaj z 1.9 BKC
No za 2dychy się zbytnio nie naszaleje

Traf jakiegoś ładnego białego, do tego ładne czarne koło i szyby w pół czarne
Może wyjść całkiem przyzwoite autko

Ale niesmak pozostał
Solaris to nie może być diesel.
Szukamy PB z mozliwością ewentualnego zagazowania.

No niestety wiem że dużo kasy nie ma ale trzeba coś znaleść.

Mek1 ale z tego co widzę to 1.6 16v to FSI wiec odrazu odpada i nie ma czym się przejmować
Dzięki za info.

Octavia II 1.6 MPI 102KM to jest okrutnie wręcz prosta konstrukcja 1.6 8V jeszcze. Użytkujemy takie coś w firmie. Na gazie jeździ wyśmienicie i jak za darmo. Octavia duże i pakowne auto, choć brzydkie
Jedyne bolączki tego auta to potrafiąca się czasem zblokować przepustnica i hacząca skrzynia (podobno skrzynie potrafią paść). Poza tym nic do zarzucenia, a każde z aut swoje problemy ma, ważne żeby je po prostu znać.

A może coś z Volvo? S60, V70 na przykład 2.0T, bardzo fajny silniczek, 5 cylindrów, jak najbarziej do gazowni się nadaje.

Te samochody co wybrałeś to raczej dla babci, ew teściowej. Jak masz dwie dychy to kup jej np X-traila , będzie wyglądać na silną i niezależną kobietę ,a nie jak przedstawiciel handlowy od pasty do zębów . O takiego np
http://allegro.pl/sprzedam-nissana-xtra ... 40228.html

Panowie to nie jest tak że ja niechce dla niej porządnego auta... W większości są to jej wymagania.
To auto ma : mało palić , być bez awaryjne - czyli mało rzeczy do popsucia - więc pewnie i T odpada i tanie w częściach i niestety ona patrzy na cyferki w dowodzie, czyli młode roczniki

Obecnie jeżdzi Astra II 1.7CDTI 75km(silnik Isuzu) w kombi... Więc nawet przesiadka na Octavię z 100km silnikiem to będzie przeskok.

Monster możesz coś więcej napisać o Octavi ? Jakie macie spalanie gazu ? Jak duża butla się mieści (w kole czy bagażnik?).

Mały v8, Adiaudi co możeszcie mi powiedzieć o tych autkach ? Częste awarie ? koszty utrzymania ? spalanie ?

A co to gadać, przecież ona i tak ma w dupie Twoje wywody, i nasze rady, jeździ astrą 2 kupi astre 3 1,6 z gazem bo ma tak i hu. Szkoda było zakładać temat, co ktoś zakłada temat z autem dla żony , to i tak ona wie lepiej a on tez wie dobrze, więc można zamknąć te jałowe pitolenie. Głupie wacki jesteście , że baby wam dyktują jakimi wozami mają śmigać....mojej teraz na złość kupię duuuużego mercedesa

a jakby zeszła roczek w dół to może byś ustrzelił jakieś 1.8T w małyszu?
Auto w miarę proste, bez niespodzianek itp

Mały v8
Mam pocichu taką nadzieje że wejdzie w VAG'a... Wiesz, jej kasa ona ma decydujace słowo... To tak samo jakby ona zabroniła mi kupować mojej ósemki bo dużo będzie palić... A i tak zrobiłem swoje i mam swojego chejusa