mały v8 napisał(a):
Nie wiem czy to nazwać typową usterką , ale kolega który zajmuje się automatami, robił już kilka takich awarii tyle że w A6, ogólnie skrzynia do remontu kapitalnego , koszt 3500-4000

. Ale handlarze z ta usterką nawet z Niemiec na kołach wracali.
W automatach miało to miejsce, odłamywała się obręcz kosza trzymająca sprężynę z tarczami i trzeba było wymieniać kosz sprzęgłowy który siedzi najgłębiej w skrzyni biegów. W manualu też mogło się coś ukręcić, ale to nie jest nigdy prosta sprawa. Czy to manual, czy automat - jak trzeba wyciągać skrzynię to nic miłego. Wydaje mi się że dopiero w warsztacie można postawić trafną diagnozę. Ogólnie ludzie boją się automatów żyjąc mitem o ich awaryjności i kosztach, a często na forum pojawiają się posty o uszkodzonych manualnych skrzyniach...