.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ja te auta (Audi C4) traktuję specyficznie, nie lubię w nich zmian, oblepiania ich gadżetami. Ich wartość oceniam po stopniu oryginalności. Obniżanie ich i malowanie zacisków na czerwono zajeżdża mi Hondą Civic, a blendy, brewki i listewki - wiochą. Oczu nie mogę oderwać gdy widzę na zlotach auta zadbane, równe i nie kombinowane. To świadczy o właścicielu, o tym że dorósł do takiego samochodu, że samochód spełnia jego oczekiwania i właściciel nie ubiera go w swoje marzenia o posiadaniu namiastki auta Pagani Zonda.

Zwykły 2.0 tdi 177KM w a6 jest zrywniejszy niż te 2.8

Dopóki mu się kontrolka smarowania nie zaświeci w czasie jazdy.

Nie te czasy
Kontrolka się zapali ale z braku oleju w tych vałkach

Pacjent: AAH, przebieg 330.000km w tym 100.000km na gazie - Olej Valvoline 5W40, filtr oleju KNECHT. Wymiana oleju co 10.000km. Dolewek: 0 (słownie: zero).

Koledzy szanujmy się nawzajem... Liczę się z głosami na nie/tak i to szanuję. Z pewnością każda jednostka ma swoje wady i zalety, każdy chwali to co ma - ja jestem bardzo zadowolony ale nie skazuję innych jednostek, przedstawiłem jedynie swoje obserwacje, co do profanacji ja mam trochę inne zdanie, wszystkie graty które ubierałem są od modelu c4, auto robię pod siebie nie pod kogoś i zawszę staram się robić to w należyty sposób. Auta nie robię z myślą zyskania paru zł przy sprzedaży. Tak jak ktoś wyżej napisał te "mody" nie są nie odwracalne, wszystkie graty z vinu mam w bezpiecznym miejscu i czekają na moment w którym wydorośleje i zacznę cieszyć się zdrową serią. Dodam jeszcze, że te auto było skazane na opuszczenie na rzecz młodszego, ładniejszego, innego auta. Mnie czymś urzekło i postanowiłem przywrócić jej drugą młodość. Reasumując ojciec kupił auto o 18 lat młodsze i płacze, że to mi nie działa, tamto mi nie działa, boi się gdzieś dalej pojechać bo auto jest nieobliczalne. W moim wypadku jest inaczej bo mam pewność, że auto odwdzięczy się włożonym trudem i dowiezie mnie do celu.

Zapali się o ile jest sprawna
Nie mów, że 2.8 w automacie jest zrywny. To koło zrywnego auta nie stało

Nie zaśmiecajmy chłopakowi tematu.