.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Tam jest taki długi filtr paliwa. Z trudem go wyciągnąłem z tej metalowej obudowy i mam pytanie. Z dołu jest kabelek w tym korku do spuszczania wody. Jak go wykręciłem to na koncu są takie 2 bolce metalowe. Co to jest? Czujnik wody w odstojniku czy jakis podgrzewacz paliwa?
Drugie pytanko: kumpel mi załatwił filtr paliwa (nie oryginalny). Góra pasuje tzn. średnice uszczelek takie same ale jest 4 cm krótszy od oryginału i korek spustowy ma inną średnicę. Nic się nie stanie jak go założe (krótszy) i ten kabelek nie będzie podłaczony?
I żeby nie robić 2 tematu to jeszcze jedno pytanko. Uszczelniałem sobie dolot i po ściągnięciu rury dolotowej z kolektora ssącego zobaczyłem że na ściankach kanałów ssących jest gruba warstwa czarnej zalepy-sadzy z olejem? Jakieś 3 do 5 mm czy to normalne żeby tyle tam tego było? Co z tym zrobić? Proszę o odpowiedzi.

1. Filtr musi byc identyczny, przeklada sie tylko czujnik
2. To jest czujnik wody w filtrze i temp paliwa i musi tam byc.
3. Turbina jest smarowana olejem i tak ma byc.

Dzięki Basket za odp. No ale kurcze średnica kanału dolotowego się drastycznie zmniejszyła o jakiś prawie 1 cm! Nie mierzyłem jaka jest no ale na oko powiedzmy że 40 mm to teraz mam jakieś 30 mm. Napewno ma to wpływ na osiągi. Wyczyściłem z tego syfu to kolanko aluminiowe co jest pomiędzy łącznikiem gumowym a kolektorem ssącym i sam kolektor tak z 2 cm wgłąb też, ale dalej nie dostane. A czemu nie ma tego syfu w dolocie plastikowym i tym łączniku gumowym. Przecież rurka od odmy wchodzi w dolot między filtrem a turbiną, więc jak jest syf na kolektorze to powinien być też wcześniej w dolocie chyba że plastiku i gumy nie chce się imać? To ciekawe czy IC też jest tak zapchany? Chyba na wiosnę wezmę sie za czyszczenie całego układu dolotowego. Może znajdę trochę koników???

Jesli srednica sie zmniejszyła to jest efekt PSJ ...
Wyczysc i bedzie ok.

hehehe ale to nie ja tak jeżdziłem lecz niemiec. Ale może to i dobrze. Siedze teraz na forum i grzebie i wygrzebałem coś o EGR. Może by go tak zaślepił i juz by nie było syfu w dolocie? Wie ktoś jak to dobrze zrobić, tzn. w którym miejscu zaślepiać i czy odłączać od niego ten wężyk podciśnieniowy czy ma zostać. A czy silnik nie nałapał błedów jak ten wężyk podciśnieniowy był uszkodzony? Bo go dopiero naprawiłem jak autko przywiozłem, a ile tak jeżdziło z uszkodzonym węzykiem to nie wiem. A gdzie ten wężyk podciśnieniowy idzie od tego zaworka? Gdzieś w dół koło lampy leci.

Tutaj masz fotki podciśnień w takim samym egzemplarzu - miim traktorze.
http://baskecior.tripod.com/zdjecia/wezyki/index.album?i=0

Basket a Ty masz u siebie zaślepiony przepływ spalin do kolektora ssącego czy otwarty i egr pracuje sobie i puszcza w dolot spaliny? U mnie wężyki są jeszcze oryginalne jest czerwony, niebieski i jeszcze jakiś. Zaślepie dziś tego dziada bo wyczyściłem dolot.

EGR u mnie działa ja fabryka kazała

Aha. Ale ja zaślepie i zobacze jakie odczucia
Ale my tu gadamy i zchodzimy z tematu. A temat był filtr paliwa. No właśnie wymieniłem filtr oczywiście zalewając go przedtem ropą i po zapaleniu (zapalił za pierwszym razem) wężykiem od filtra do pompy zaczęły iść bąbelki powietrza, tak w odstępach 5-10 cm. I tak idą cały czas. Czy to normalne? Czy paliwo powinno isć cały czas bez powietrza? Pompa się nie zatrze jak bedzie szło powietrze z paliwem?

Już nie potrzebuję pomocy POmogłem sobie sam
Odkręciłem ten zaworek odpowietrzający co jest na górze filtra i nalałem tam ropki. Zakręciłem i zapaliłem traktorek. Jeszcze pare sekund poleciały bąbelki i przestało Teraz paliwko leci do pompy cały czas bez bąbelków

Od dawna mówiłem że samoucy to najlepsi fachowcy ...

widzę że zmieniałeś N-75?
Pozatym zauważyłem że od wtyczki przepływki odchodzą jakieś przewody. Co to takiego?