pinczer napisał(a):
wordeck a zastanawiałeś się kiedyś nad pojeciem "miasta" bo takie miasta jak np.: Warszawa, Wrocław, Poznań czy Kraków to nie Koło ( z całym szacunkiem dla tego miasta) i trzeba stac w kilometrowych korkach np godzine jadać na drugi koniec do pracy. W takich warunkach to nawet 1.4 może zjeść 10 litrów a jak się ma 1.4 do 2.3. więc może spalanie powinno się mierzyć w ten sposób: - trasa - miasto - metropolia - ?? jak się jeżdzi po 2-5 kilometry to spalanie też nie bedzie niskie.
Zastanawiałem się nad pojęciem miasta... Wiele razy... A po Kole akurat jeżdże najmniej, rano wyjeżdżam, a wieczorem wracam. Kilka razy w tygodniu stoję w takich korkach (głównie Poznań, Warszawa). Do pracy mam 20 km w jedną stronę, wiec normalny cykl to: odpalenie rano i 20 km, gaszę, stygnie, zapalam jadę 5-10 km (przeważnie drogi polne wiec II-III bieg a czasami kilka km na I), gaszę, stygnie i tak kilka razy dziennie, później powrót do domu 20 km. Cykl przerywany odcinkiem do Poznania (130 km) lub Warszawy (185 km)albo Kalisz, Bydgoszcz, Konin. Jak więc widzisz, jest to w pełnym znaczeniu tego słowa "cykl mieszany". Ile spali przy eksploatacji wyłacznie w mieście? Pomiędzy 12 a 14 litrów, zależnie od warunków i temperatury silnika (jak często stygnie pomiedzy kolejnymi odcinkami). Mam nadzieję, ze odpowiedziałem możliwie wyczerpująco.
Pozdrawiam