.: AUDI KLUB POLSKA :.

a wolnych obrotach (ok. 700 - 800 ) na samochód przenoszą się wyraźnie drgania silnika, są wyraźne i odczuwalne tak jakby ktoś delikatnie kolysal samochód

na wyższe obroty auto reaguje adekwatnie - siła drgań spada ale ich częstotliwość rośnie

nie jest to jeszcze problem tak poważny jak wstrząsy odczuwane przez operatora młota pneumatycznego ale staje się uciążliwe

czy to wina zużytych podkładek gumowych pod silnikiem?

Miałem podobny problem, po wymianie przewodów wysokiego napięcia drgania ustały.

na razie wymieniłemn świece - jest wyraźnie lepiej, tylko auto słabo przyspiesza na LPG

Ja bym sugerował sprawdzenie ciśnienia na wszystkich cylindrach. Ja tak miałem przed regulacją zaworów. Teraz jest ok więc to musi być to.

muszę dodać, że problem drgań występuje tylko na LPG

wymieniłem kable wysokiego napięcia i jest bez zmian tzn. od czasu do czasu auto wpada w silne drgania na biegu jałowym

w dodatku na LPG pracuje tak jakby jeden albo dwa cylindry nie działały, przerywa, szarpie, nie chce przyspieszać

no i to telepanie....

na benzynie pracuje równo

mam instalację OMVL sekwencyjną (20 tys. km) , tankuję prawie wyłącznie na statoil - jakieś sugestie???


(silnik 2.6 abc), filtr gazu jest nowy

sprawa się wyjasniła

wtryskiwacze gazu (roczne) się zapchały, troche w tym winy właściciela czyli mnie bo za póżno wymieniłem filtr gazu

teraz mam nowy i nie jeden tylko dwa!
pzdr.

To raczej nie wina filterka - ja wymieniam co wymianę oleju lub ciutkę później czyli 10-15tkm i wtryski też się zapychają - niestety taki gaz mamy