.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Jestem nowym użytkownikiem... Mam audi 80 B3 1.8 S, i od pewnego czasu mam problem z obrotami silnik, wygląda to tak jakby cały czas auto chodziło na ssaniu... Dodam iż prędzej miałem problem odwrotnego typu, podczas zapalania (na zimnym aucie) przypuszczam (zupełnie isę na tym nie znam) iż włączało sie ssanie, na blacie miałem jakies 2 tyś obrotów poczym po 3-4 s momentalnie obroty spadały do około 1 tyś a po jeszcze 2-3s spadały jeszcze niżej - często aż do zgaśniecia silnika.... a teraz mam odwrotną sytuacja za każdym razem kiedy go pale ma na blacie 2 tys obrotów, moge jeździć godine jak go zgasze i znowu zapale nadal ma 2 tys obrotów i to samo pod czas jazdy, jak wrzóce na luz to też ma 2 tyś obrotów, nierazm ma normalnie około 1 tyś, i nieraz jest tak że wystarczy że go zgasze i ponowni zapale (podczas jazdy) obroty ustawiaja sie w normie - tak jakby wszystko było ok.... Zaobserwowałem (nie przypatrzyłem sie jeszcze temu dokładnie) iż gdy dam mu po garach i temeratura skoczy do 90 lub niec ponad to obroty są w normie... Czy ktoś wie o co z tym chodzi ?? Pozdrawiam.

Masz gaz? Może przepustnica/linka gazu się blokuje??

Nie mam gazu. Linka nie sądze, ale sprawdzić nie zaszkodzi... A czy przyczyną może być silnik krokowy ??

Jaki tam jest uklad zasilania paliwem ? Podobne efekty dawal mi padniety regulator fazy nagrzewania w golfie (K-Jetronic).

Nie wiem czy o to chodzi - ale jest to jednopunktowy wtrysk

Takie zachowanie może powodować wiele czynników. Coś z podciśnieniem - przewody, filtr powietrza, linka gazu - jak ma te 2000 tyś obrotów sprawdź czy pedał gazu - linka przy wtrysku nie blokuje się. Piszesz że jak depniesz to potem ok - może ta linka ... (jak depniesz i mu puścisz to wróci łatwiej do początku - miałem tak kiedyś w B3). Jak nie wymieniałeś filtra powietrza to zrób to i pojedź na regulację. Wyklucz lewe powietrze.

Tez stawiam na 1 miejscu padniecie sikniczka krokowego.

Linke sprawdziłem. chodzi luźno i bez problemów. Wczoraj również ustaliłem iż obroty spadają jak silnik osiągnie 90 stopni C - przy tej temperaturze i powyrzej wszystko jest ok. Ale dziwne jest to, ze wystarczy zgasić go na dosłownie minute i wszystko zaczyna się od nowa (a chyba silnik tak szybko nie stygnie)??...

Witam kolego! miałem ten sam problem.... może to dziwnie zabrzmi, ale wymieniłem czujnik temperatury i problemy się skończyły... mam wielopunktowy wtrysk.
Powodzenia.

Witam kolego! miałem ten sam problem.... może to dziwnie zabrzmi, ale wymieniłem czujnik temperatury i problemy się skończyły... mam wielopunktowy wtrysk.
Powodzenia.

A czy ktos wie który to jest ten czujnik - ja mam monowtrysk. Sprawdze i taką opcje bo ta usteraka doprowadza mnie do suszy w baku.

Polecam jeszcze spawdzenie wezyka podcisnienia idacego do serwa i sondy lambda.
Czujnik dajacy info do komputera to ten niebieski.

Raczej wątpie, problem trwałby non stop a nie ustawał po nagrzaniu silnika do temp. 90 stC i więcej.
Ja bym raczej stawiał w Twoim przypadku na czujnik temp. Kiedyś miałem podobny problem i po wymianie czujnika jak relką odjoł
PZDR