.: AUDI KLUB POLSKA :.

A wogóle da sie zrobic aby był ten syk na odpuscie jesli tak to napisz jak to dokladnie zrobic , a jak sie nieda to trudno

Technicznie jest to wykonalne ale to musialo by byc cos co kumulowalo by CI cisnienie w ukladzie i w momecie kiedy jakis mikrostyk przy pedale gazu dawal by Ci impuls na otwarcie owego zaworu slyszal bys syk, i to by bylo tyle, nic wiecej Dlatego uwazam ze to jest zbedny bajer ktory pochlonie kupe siana na glupotke Nie martw sie bo ja tez mam klekota i sie rozkminialem jak to uczynic ale stwierdzilem ze niech ten efekt uboczny (pssstttt) zostanie domena zaturbionych benzyniakow....

P.S. Jak tak bardzo chcesz ten efekt to mozesz kupic sobie taki bajerek z glosniczkiem ktory daje ten sam efekt elektronicznie i po problemie, ale to jak dla mnie lekki obciach

Masz racje dzieki za porade niech tak zostanie moze chciarz da sie zrobic ze bylo slychac turbo bo za cholery niemoge uslyszec

ALe dobre... Wyobraźcie sobie jazdę starym dizlem i to kle kle kle i wolne wytracanie prędkości obrotowej silnika...a w międzyczasie to przedłużone pssss... Jakby westchnięcie parowozu...Beznadzieja...

CICHO!! Ja Ci dam beznadzieje, traktory sa kochane

A ty masz 100 2.0 TDI co to za silnik ?????

Nie ma takiego..... to 2.0TD jest.... tak wynika z poprzedniego posta.... A jako "i" kolega chyba intercooler wstawił Ale fajny taki szczep do quattro....ale fajniej by było takie nowe 2.0TDI

Tak jest w 1Z-cie a jak ktoś ma starsza wersje 1Z-ta ze składanym sterownikiem moze niestety podwyższyc te doładowanie do 1Bara czyli ok. 140mBarów więcej co we wspaniały sposób przekłada sie na przyjemnośc z jazdy .

Jest to jedyna w swoim rodzaju mieszanka wybuchowa ubaw

Silnik to 2.0 Turbo Diesel + ICek, jest to fabrycznie setka 2.3 z Quattro ale silnik jest wstawiony dieslowski o mocy 100 kilku koni i momecie 192 Nm. Daje to sobie jako tako rade z czterema lapami i nawet milo sie tym lata W kazdym badz razie jest to tak jakby poprawiona fabryka, bo tam nigdy nikt nie wpadl na taki blyskotliwy pomysl

HyHy...no wiem, no wiem...Am sorry. Niedługo i zapewne ja będę dlubał przy dizelku

A oplaca sie podlubac oplaca, niebawem zobaczysz film ktory wczoraj krecilem z Tomkiem (Pazdziochem) w Jankach pod Warszawa na parkingu IKEA. Zobaczysz jak prawdziwy klekot z Quattro lata bokami i baki kreci

o moja pizda nie chciała się kręcić tylko odpierdzielała jakąś jazdę figurową na lodzie zataczając duże koła . Albo ja nie umiem , albo Dębica Frigo jest nie na lód. Z przodu mam Frigo a z tyłu Continentale Winter Contact. Przód nie ciągnął w stronę skręconych kół tylko jechał do przodu . Może te continentale mnie tak pchały do przodu.... cholera wie, czekam na śnieg, bo na śniegu mi z tymi oponami wychodziło bez problemu

Ja tez, ja tez, ja tez ....