.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dzies rano jak smigalem do pracy nagle zaczela podczas jazdy migac lampka od swiec zarowych(pomaranczowa).
Silnik pracowal nadal normalnie dodam ze temperatura na zewnatrz -19 C
Dojechalem do swiatel ruszylem i zgasla wszystko wrocilo do normy.
Co moglo byc tego przyczyną ?

np woda w filtrze paliwa

Mam nadzieje ze juz sie nie zapali
Dzis jak wroce do domu podlacze VAG moze cos wykryje...

U mnie mrugała jak przez przypadek zamieniłem miejscami żarówki w lampie tylnej

Jak spuscic wode z filtru paliwa i gdzie on jest w TDI V6 ?

Kontrolka od świec żarowych nie zawsze oznacza błąd w sterowniku silnika! Na 99,9% masz coś sknocone z jedną z dwóch krańcówek na pedale hamulca (przynajmniej na to wskazuje, że przy dojeżdżaniu do skrzyżowania zgasło - musiał byc wciśnięty hamulec). Jak kontrolka będzie migac i wciśniesz hamulec i zgaśnie wtedy masz 100% pewności. VAG prawdopodobnie wypisze błąd "Kontrola układu hamulca". Czasem wystarczy wkręcic o kilka obrotów czujnik i będzie git, a jeżeli to nie pomoże to wymiana lub konserwacja jakimś wd40 lub innym świństwem.
Miałem taki przypadek w A6 (nie działał również wtedy tempomat) i w Pasku B5. W obu przypadkach dokręcenie czujnika spowodowało zgaszenie kontrolki.

Rano sprawdze pod pedałem hamulca mam nadzieje ze tam znajde ten czujnik i wkrece go

Czujnik jest nad pedałem, żeby się do niego dostac raczej trzeba będzie zdjąć osłonę nad nogami.

Miałas racje Vag-bład czujnika pedału-sporadyczny
Chyba był duzy mroz i cos mu zaszkodzilo.
Naradzie dziala idealnie wiec nie ingeruje