Gdy silnik jest rozgrzany (na zimnym to nie występuje, sprawdzałem) to na każdym biegu, prócz 1 (gdzie bez problemu można iść pod odcięcie)
w przedziale 2÷3 tyś obr jak się mocno doda gazu silnik wogle nie reaguje albo co gorsza zaczyna się krztusić (zupełnie jak gazownik przy zmianie typu paliwa) dziś z tego powodu 2 razy mi zgasł.
Jest to cholernie niebezpieczne przy wyprzedzaniu!
(Autko NIE ma zamontowanego gazu!!!)
Nie wiem co to może być,
mechanik podejrzewał przepływomierz, zaś ASO twierdzi że to raczej nie to (na diagnostykę silnika jestem dopiero umówiony, znając życie pewnie nic nie wykaże

)
Co sądzicie na ten temat? HELP!
PS
Tankuje tylko na dobrych, sprawdzonych stacjach (shell itp.)