.: AUDI KLUB POLSKA :.

Od razu, żeby nie było: szukałem, ale znalazło się tylko to:


Więc pytam: Czy nivo to system, który był montowany we wszystkich avantach? A uszczegółowiając pytanie: czy w C3 Avant i jeszcze w quattro był taki system, czy sprzedawano to jedynie jako opcję i jego obecność zależy od egzeplarza?

Pozdrawiam!

Miałem już kilka avantów w zyciu i ani jeden nie miał nivo
Przywioazłem też klika Avantów na czesci to tylko jedna A100
C4 miała zawieszenie nivo
Czyli stwierdzam ,że nivo to extras który nie jest
montowany seryjnie tylko na zamówienie

Nie ma zadnej regóły. Nivo zakładali na indywidualne zamówienie , pojawia się w róznych modelach z rózna kombinacja silnika i wyposazenie. Nie mniej jednak to bardzo przydatny bajer jak ktoś jezdzi załadowanym autem. Jedyni minus cena amorów. Jak siądą kazdy zmiania na klasyczne.

Miałem Nivo w Audi 200 ośka z roku produkcyjnego 85, ale sprzedanej w 86. Fajne to było, ale zmeniłem gust i z łudki przesiadłem sie na zglebione i twarde zaiweszenie. Auto bylo w max wyposażeniu dostępnym w tym roczniku.

A wracając do tematu to NIVO to system samopoziomowania się zawieszenia tylnej osi. Jak pakujesz ludków i towar na tył to normalne auto siada na sprężynach, w aucie z NIVO system podnosi zawieszenie. Oparty jest na układzie hydraulicznym.

pozdro

Taki Citroen

Tam są poduszki powietrzne

Witam .Po czym poznać że nivo siadło? Bo u mnie po wyłączeniu silnika tył samochodu lekko obniża się. Po zapaleniu kompressor pompuje i samochód się podnosi do góry. Czy tak ma być ? Auto mam takie jak w podpisie. Pozdrawiam

Nivo własnie tak działa jest wszystko prawidłowo. jak zrobi się twarde albo nie będzie się dziwigał to juz awaria ,a teraz ok . Mam w swoim i tak samo się zachowuje

To troche mnie pocieszyłeś, a jeszcze jedno mam pytanie. Nie raz obniża się ale tylko po jednej stronie i troche krzywo stoi, ale znów jak się zapali to wraca do normy. Żadko ale nie raz się przydarza. Czy to może jedna strona sie psuje czy tak ma być ?

tak mozliwe
albo przewód dopompowywujący, albo amortyzator juz nie wyrabia (przepuszcza oring)

Miałem Nivo i pamiętam, że w serwisie powiedziano mi, że jak Nivo pada, to auto idzie na max do góry. To samo słyszalem od taksiarza, który odkupił ode mnie zawieszenie.

Jak padnie nivo,zrobi się wyciek to tyłek opadnie bardzo mocno i będzie bardzo miękki, Jak zrobi się twardy jak wóz drabiniasty to padły akumulatory ciśnienia.Skoro opada trochę mocniej jedna strona to faktycznie może być słabsza. Przerabiałem trochę problemy z nivo, jeżdziłem po warsztatach które niby się specjalizowały w tego typu zawieszeli i wszędzie na zasadzie prób i błędów chcieli szukać przyczyn.A która strona u Ciebie opada?

jakie poduszki powietrzne ? ... w CX, XM , BX, ZX jest hydraulika i w nowszych chyba tez ... leje sie plyn LHM ktory jest do wszstkiego od spomagania , zawieszenie po plyn hamulcowy

A to sorry, zawsze mi się wydawało, że pompuje powietrze

U mnie opada lewa strona po stronie kierowcy. Zauważyłem dzisiaj pęcherzyki powietrza które wydostają się z pod jednej z tych dużych "buł" co się pompują (nie wiem jak to fachowo określić) Czy dało by się dało to jakoś zregenerować ? Lub jakąś używke dostać w przyzwoitych pieniądzach. Wiesz coś na ten temat. Bo przeciez w ciężarowych samochodach poduszki się regeneruje. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

PS, czy w Twoich stronach łatwiej o takie rzeczy ? Bo u nas w podkarpackim to kicha raczej.

Mam dwa takie akumulatory ciśnienia. Mam nawet amorki jeszcze...

Do sprzedania ? Do jakiego modelu konkretnie i jakie pieniądze w gre wchodzą ?

Dzwoniłem do jednego gościa co również ma A6 C5 z Nivo i powiedział , że jemu nie siada wogole, tylko nie raz minimalnie siądzie ale żadko. Mój to cały czas siedzi jak tylko postoi chwilke. Chyba jednak jest z tym coś nie tak .

A200 2,2t sedan ośka. Poeniądze rozsądne...szczególnie dla kupującego

Generalnie zawieszenie mozę trzochę usiąść bo nie pracuje pompa i nie ma ciśnienia. Jak zauwazyłes wycieki czy bąbelki przy akumulatorze cisnienia to może tylko na łączu przewodów, gdzies ucieka cisnienie. Spróbuj dociągnąc łacza. Regeneracji takich akumulatorów nie ma. W środku jest membrana gumowa która dzieli ta gruszkę na pół po jednej stronie jest olej ,a po drugiej spręzone powietrze. Przewaznie uszkodzeniu ulega ta membrana gumowa.Jak padnie to nie ma amortyzacji. W mojej 100 c3 z 89 teraz dopiero padły akumulatory ciśnienia, z ciekawości je otworzyłem i okazało się, że są jeszcze oryginalne. Srodkowe membrany miały wytłoczone roczniki 88 a przebieg tez nie mały bo 430 tyś. Są to bardzo trwałe elementy, częściej przeciera się gdzies przewód w nadkolu.