.: AUDI KLUB POLSKA :.

A nie przypadkiem 70-80 jednostek lub cos koło tego?

A dlaczego miałoby być tyle

Magnes można oszukać szpachlując zpachla z wymieszanymi w niej opiłkami metalu

Widzalem ten patent w programie "GARAZ" na TVN Turbo podomno dziala,a pozatym to polecali sprawdzac czy oznaczenia na wszystkich szybach sie zgadzaja,no o oczywiscie oblukac wszystkie szczeliny czy wszystko o.k. spasowane...to takie male ABC... przy ogledzinach blacharskich,ale fachowego oka napewno nic nie zastapi

Będziemy tak w kółko pisać to samo

Trzeba mieć oczy w głowie, logicznie myślęć, mieć trochę wiedzy i nie ma mocnych...

i, niestety, spore doświadczenie.

No niezleale z tego co wiem to zaden,ale to zaden porzadny i szanujacy sie blacharz nie zostawi na karoseri (po obrobce oczywiscie) wiecej niz 0.5 cm szpachlu! Inaczej jest juz poprostu zwyklym "rzezbiarzem" i rownie dobrze moglby zajac sie garncarstwem lub temu podobnymi robutkami recznymi

tu macie taki patencior za 20 zeta, chyba zaraz zamowie szczegolnie ze sprzedalem swoja niunke i bede szukal cos nowszego.

w komentarzach piszą że niestety skala jest do kitu

Witam ja przy kupnie audiczki lukalem na szpary miedzy elementami, spasowanie i domykanie drzwi, maski, klapy itd. roczniki na szybach i czy gdzies nie ma rdzy, po tym pojechalem na diagnostyke wlazlem do kanalu i sprawdzilem czy nie ma czasami szwa przez srodek audiczki, pozniej sprawdzilem geometrie zawieszenia, tlumienie na nierownosciach, hamulce, spaliny i po takich badaniach zauwarzylem brak rocznika i troszke inny odcien tylnych prawych drzwi, inne odcienie zderzakow, ale mowie sobie nie ma spawy przez srodek auta, nie sciaga do rowu czy na srodek jezdni, suchy bagaznik, wiec zdecydowalem sie na kupno i narazie jezdze i do tej pory jestem za tym ze samochod kupuje sie na pare lat, a nie na cale zycie i co to za kalkulacja jak auta szuka sie 2 lata, a jezdzi 3-4 lata, najwazniejsze zeby chcialo rano zapalac, nie palilo jak smok i jak juz bylo pukniete to niech bedzie pozadnie zrobione POZDRO

Pozostaje kupic danonki czy inne desery z magnesem na lodówke metoda naprawde działa

W Makro też za ok. 40 zł.

Szparami raczej bym się nie sugerował bo czasmi wystarczy się oprzeć o błotnik by szpara się zmieniła.
Wystarczy tylko popatrzeć na lakier i już widać czy auto było robione czy nie(rysy pod lakierem, przebarwienia, kurz pod lakieram) ale nia kazde rozbite i naprawione auto jest złe, kwestia tylko jak było naprawione.