.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam.
Po przejechaniu ok 4tys w swiezo sprowadzonym C4/A6 2,5 TDi 97r na wolnych obrotach zaczelo mi cos podgwizdywaz z przodu silnika.Czasami zaczyna gwizdac na zimnym czasami na rozgrzanym motorze. Przy niewielkim zwiekszeniu obrotow gwizd znika.

Po przejrzeniu archiwum obstawiam rolki lub pasek w ukladzie rozrzadu, alternatora lub pompy wody. Zastanawiam sie czy moge na razie wyluzowac i czekac zintensyfikowanie dzwieku czy POGLEBIAC DEBET I PEDZIC DO MECHANIORA:/ .
jakie moga byc konsekwencje np. przy lozyskach paska rozrzadu?

Sa jakies domowe metody znalezienia zrodla dzwieku???
Kiedys widzialem ja mechanior przykladal bambusowy patyk jednym koncem do ucha drugim do lozyska ale nie wiem czy to jest metoda czy tylko bajer pod klienta hy hy.

równie dobrze może to być padający alternator.
Ja bym się tym gwizdem za bardzo nie przejmował.

Tam jest wiskoza ,jak silnik sie nagrzeje ona poprostu sie spina i moze to bys właśnie ten gwizd ale to jak najbardzij normalne.

tylko ze wczesniej tego nie bylo
Z drugiej strony dopiero teraz zrobilo sie cieplo wiec teraz wisko moze zaczelo pracowac. Autko mam od marca a temp wtedy byly raczej niskie

WARM w poscie "wisco" wspomnial ze ze wzrostem obrotow cykada sie intensyfikuje przy "wypracowanym" wisko, u mnie natomiast delkatnie dodam obrotow i cydada ginie.

Na poczatku podejrzewalem paski (tak zreszta zasugerowal mechanior)ale one po nagrzaniu silnika najczesciej cichna a tytaj raczej na odwrot, wiec zaczelem obstawiac rolki ukladu rozrzadu ale one przy delkatnym zwiekszeniu obrotow powinny halasowac bardziej. Rozrzad wymieniany ponoc przy 180kkm a teraz mam 244ktm.
Nie wiem czy moge sobie spokojnie obserwowac to zajwisko w przypadku rolek rozrzadu ,o ile to jest to, i takim podswistywaniu (nie slychac tego w kabinie przy zamk. oknach) Nie chcialbym uszkodzic paska rozrzadu itd.....

Jeszcze podczytalem w archiwum ze przy zle pracujacym wisko zaczna temperatury sie wahac. U mnie natomiast temp wody 90C i jak przylepiona a temp oleju ok 71C w miescie i ok 75 przy jezdzie na autostradzie z deskami i zaglami na dachu przy ok 120km.

Zagle oczywiscie sa zlozone hy hy

?????? - jaka diagnoza szanowni panowie doktorzy ???????????
pozdrawiam i dziekuje za pomoc.

Ps
mam tylko nadzieje ze to usterka przemijajaca jak z kontrolka swiec zarowych.
Pomrugala do mnie pare razy w trakcie jazdy napedzila stracha a potem to juz tylko przy rozruchu sie widzimy

moze byc tez pompa wspomagania u mnie tak jest. chyba trzeba zalac gestszy olej czy cuś

zmien mechanika moze zobaczy co to
a rolki itak musisz zmienic - mi w kredensie nic niepiszczalo az kiedys w drodze stanela rolka i poszarpalo pasek ale nic sie niestalo(90km/h c2 1.6e)
pozdr

u mnie to samo jak zimny i nieraz ciepły i powiedzieli ze to pompa wspomagania kazali wymienic płyn i u mnie tez przystawiał rurke

1. rolki nie gwizdza, a raczej szumia, z rozrzadem zartow nie ma, lepiej pojedz do mechanika i niech zobaczy czy maja luzy.
2. wiskoza - czy jak wylaczysz silnik, jak jest nagrzany, to sekunde po wylaczeniu silnika slysysz ten gwizd ? jezeli tak to wiskoza jest juz zuzyta, ale jeszcze pojezdzisz, don`t stress.
3. pompa wspomagania raczej nie gwizdze, ona jeczy jezeli to ona to dzwiek nasila sie przy maksymalnym skrecie i przytrzymaniu kierownicy.
4. turbo ? ale czemu mial by gwizdac na wolnych ? auto ma moc ?

najwazniejsze, to wykluczyc rozrzad...!!

witaj mam takie autko jak twije i powiem ci ze czasami jak przekraczam obroty na zimnym silniku powyzej 2000 tys mam tez taki gwizd , tez nie wiem co to ale sie za bardzo nie przejmuje, a tak wogole to tylko czasmi tak sie dzieje....jak rozgrzany to badrdzo rzadko........jestes z wrocka wiec jedz na owsiana 4 do ROMKA i postarają ci sie pomóc albo stwierdza.....spoko gosc, moze nawet nie bedziesz musiał wjezdzać na kanał oni ci powiedza .....podjedz , bo ewentualna naprawa musisz czekac bo tam sa cholerne kolejki...........ale fachmeni niczego sobie...pozdro