.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Kolejny problem dreczy mojego Audika a mianowicie:
Jak jade stala predkoscia i wcisne lekko gaz to zamiast przyspieszac mam wrazenie ze jeszcze zwalnia (taka dziura jakby) dopiero jak dodam ostro gazu to zaszarpie pare razy i dopiero przyspiesza.
Jak jade pod stroma gore i wciskam gaz po czym utrzymuje predkosc na jednym poziomie to wyraznie czuje jakby samochod raz przyspieszal a raz zwalnial - taka chustawka.
Ogolnie zachowuje sie jak szalony kon lapie mula a pozniej wyrywa to przodu.

Co to moze byc ?

p.s szukalem na forum ale niestety pomimo wielu znalezionych postow nie znalazlem odpowiedzi na moje pytanie...

goraco pozdrawiam.

Jakie auto? jaki silnik?

sprawdz sonde lambda albo poszukaj nieszczelnosci w dolocie

Przepraszam z brak dokladnych danych - silnik ABT - B4

Dziekuje z apodpowiedz napewno sprawdze -- jutro po pracy zlukam.

Brak nieszczelnosci w ukladzie dolotowym.

Ale problem pierwszy - czyli gzanie sie silnika dalej wystepuje wiec problem nr.2 schodzi na dalszy plan.

przegzewa mi sie ten silnik to nie ma jaj tylko nie wiem co to moze jeszcze byc, jest ciagle zapowietrzony, gorny waz jest miekki jak flak do temperatury 100stopni puzniej troche puchnie i przelawa sie plyn do zbiorniczka poczym wlaczaja sie wentylatory, a dzisiaj nawet sie nie wlaczyly czego wynikiem bylo osiegniecie temperatury 115stopni i plyn mi z pod korka wylatywal (mialem wlaczone ogrzewanie na maxa moze dlatego sie nie zalaczyly).
Przyznaje ze niemam juz ani pieniedzy ani ochoty zeby go robic, powiedzcie kpledzy czy mozliwe jest ze poszla mi uszczelka pd glowica bez objaw tylu olej w plynie lub na odwrut itp. ?

Pozatym jest slaby i jakis dziwny, teraz jeszcze obroty po dlugiej trasie spadaja ponizej normalnego poziomu i sie tak trzymaja...

Czekam na jakiegos zbawce i jego rady dzieki ktorym moze wrescie przestane sie gzebac ciagle z tym samym./

pozdrawiam

co do pierwszego to jeszcze moze byc przeplywomierz....

Co do grzania sie silnika to mozesz miec walniety termostat.Poprostu sie nie otwiera.

Ja tam na pierwszym miejscu postawiłbym na zbyt uboga mieszanke wiec moze jakas nieszczelnośc w dolocie lub sonda lambda, duze prawdopodobieństwo.Ja kupiłem samochodzik ktory tak sie zachowywał tyle ze 2,3ng i na pierwszy rzut poszła lambda jako, ze wtrysk mam mechaniczny wiec nie dotykałem do przeplowymierza. Pomogło ale to nie było jeszcze to, drógi rzut to był katalizator który niby wygladał dobrze ale po 230tyś to nawet taki który wyglada dobrze nadaje sie do wymiany. Katalizator pomógł dużo moge powiedzieć, że bardzo dużo, ale na sam koniec okazało sie ze zapłonik był sporo za pózno i troche popierdywał po zdjeciu nogi z gazu. Jak te trzy rzeczy zrobiłem to całkowicie inny samochód a i mniej pali. A z tym grzaniem sie to powiem ze moze być róznie, moze termostat, ale u siebie co zauważyłem, że żadziej sie wentylator włańcza nisz dotychczas. Jeśli masz problem z obrotkami dodatkowo to sprawdź sonde, bo ona ma pośrednio wpływ na wolne obrotki. Napiecie na sondzie na wolnych obrotkach powinno wynosić jakieś 0,8V a przy 1500-2000 jakieś 1,5 czy cuś takiego ale poszukaj na forum bo nie jest do końca pewien. Pozdro

Przepraszam ale nie przeczytałem jeszcze jednego twego postu. Z tym grzaniem to sprawdz termostat jak nie masz kaski to go wyrzuć(chociaz zima to nie zbyt dobry pomysł)ale lepsze to niz przegrzać motor. Sprawdz tez włacznik wentylatora czy sie załańcza przy dobrej temperaturze, jeśli nie masz kaski na włacznik to dwa przwody ciagnij do kabiny od włcznika no i na styki jak dostaje temp to załańczaj. To takie rozwiazania alternatywne na chwilke

hej, ja tez tak mialem .... dokladnie tak samo, jakby ktos mnie zlapal na sznurek, a potem po chwilio zastanowienia puscil.... spalila mi sie pompa paliwa i jak ja wymienilem, to te objawy ustapily.
ja stawiam na pompe paliwa, bo u mnie takie objawy wskazywaly wlasnie na dogorywajaca pompe paliwa.... po 3 miesiacach (ok 8000km na benzynie) spalila sie.

Dziekuje za odpowiedzi
wiec nie pozostaje mi nic innego jak zajac sie sonda i sprawdzic pompe paliwa (tylko jak ja sprawdzic?)

Co do wymiany termostatu to tak jak reszta calego ukladu chlodzenia jest nowy (termostat, czujnik w chlodnicy, czujnik na wezu wodnym, pompa wody, wszystkie weze, wiatraki, i hlodnica) wszystkie czesci byly dobrych firm i kosztowalo mnie to nie malo i boli mnie ze dalej jest lipa.

Nom ale widze swiatelko w tunelu - moze to pompa paliwa i lampda...
jeszcze raz wielkie dzieki.

Pozwolicie, że wtrącę małe ale . Sonda w ABT jest 0-1V więc w żaden sposób nie może generować 1,5V. Jeśli tak się dzieje to coś jest z elektryką albo ECU. Prawidłowe napięcie sondy dla mieszanki stechiometrycznej, niezależnie od obrotów silnika, to ok. 0,58V dla benzyny, dla LPG 0,46V. W ABT nie ma przepływomierza. Grzanie może być spowodowane zapowietrzaniem się układu. Może jak robiłeś układ to nie odpowietrzyłeś go dobrze i powietrze się miota po układzie. Albo masz gdzieś jaką małą nieszczelność i jak silnik stygnie to zasysa Ci powietrze do układu. Często pękają te króćce plastikowe od wody przy głowicy do których wpięte są czujniki temp. i ten z tyłu. Szarpanie to rzeczywiście może być pompa albo lambda, ale również padający TPS (wytarte ścieżki i nie trzyma wskazań).

siemka-podobne objawy z przymulaniem po wdepnieciu gazu pojawiaja sie tez gdy filtr paliwa jest przytkany i nie daje rady pocis tyle paliwa ile potrzeba--ale co do przegrzewania sie motoru to wczesniejsze rady sa bardziej fachowe, nie lam sie dasz rady-ja tez jestem uziemiony i pekaja mi zylki w muzgu od myslenia i nerwow a kasy starczylo mi na kupno paru podstawowych kluczy do naprawy-niech moc bedzie z toba

sonda lambda

silnik krokowy

pompka paliwa

filtry

i tak na marginesie w ABT nie ma przeplywki to dla tych co pisza madrosci bez znajomosci danego silnika

Jedz na warsztat i kaz sprawdzic te w/w rzeczy jaknic nie znajda to dopiero daj im dojsc do glosu.