Jeśli silnik jest sprawny (szczelny) to przy 'zwykłej', jeździe nie będzie brał oleju. Ale jeśli zaczniesz nim jeździć wyczynowo - będzie brał (choc musiałbyś tak jheźdszić cały czas, co na ulicach jest awykonalne, chyba, że sie jest głupkiem, i szaleje po skrzyżowaniach.. Ale głównie zależy od tego, pod jakim ciśnieniem oleju silnik pracuje. W poprzedniej miałem taki silnik, że jak jeździłem normalnie po mieście, wszystko było ok. A jak lataliśmy po krótkich, brała olej jak szalona (ABY)... paliwo w sumie tez...
Jak silnik jest zakapiony, to można 'sobie uświadamiać' że powinna brać olej przy zwykłej jeździe, ale NIE POWINNA. A książkowe zapisy o tym, że dany silnik 'mna prawo' wziąść tyle i tyle oleju na tyle kilometrów, to tylko swoiste 'dupochrony' producentów. No bo jak wytłumaczą sytuacje, w których silniki nie biorą wcale oleju, a zapis jest, że 'może' np. 1litr na 5000km???
Przy okazji pytanie do MQ - co jest z Avatarami? Rozumiem, że mogło cos sie rypnąć z bazą, ale nawet nie ma możliwości dodania na nowo...