Witam!
Borykam się od jakiegoś czasu z takim problemem:
- Otwieram drzwi z pilota
- Wsiadam, ale już nie mogę ze środka wyjść.
- Opuszczam szybe i otwieram od zewnatrz.
- Zamykam z pilota. (Czasem slychac jakies dziwne pstrykniecie w klamce)
- Otwieram z pilota
- Wsiadam, klamka otwiera się bez problemu od wewnatrz
Problem powtarza sie tzn. raz dziala raz nie dziala. Nie ma reguly kiedy bedzie dzialac a kiedy nie. Jak juz opisalem wczesniej czasem przy zamykaniu z pilota slychac jakies pstrykniecie, jakby cos omknelo. Co ciekawe, w momencie gdy nie moge wyjsc ze srodka bo klamka nie dziala i wcisne rygielek, to po pociągnieciu za klamke on wyskakuje - tak jakby klamka dzialala tyle ze drzwi sie nie otwieraja
Zamierzam sie zabrac do zrobienia tego, ale chcialem zapytac czy ktos nie mial podobnego problemu. Nie chcialbym rozebrac drzwi, pozniej skladac i np. jezdzic znow dzien/dwa w poszukiwaniu np. linki i drugi raz wszystko rozbierac. Poza tym zastanawiam sie czy to wogole wina linki
Co to moze byc ?
Pozdrawiam,
Traviz