Wiatm!
Ostatnio moj silniczek cos kiepsko pracuje

Mianowicie od 3 tys obr robi sie dziwnie glosny i slabszy niz byl,wolniej wkreca sie na obroty,zachowuje sie jakby go cos trzymalo,czuc jakis taki opor. Generalnie im silnik cieplejszy tym slabszy

Silnik zapala bezproblemowo,nie buja na obrotach pracuje rowniotko ale mimo wszystko raz zgasl mi na wolnych obrotach,nagle obroty spadly do ok 400 i zgasl

Silnik mial wtedy 90C
Przy odpaleniu zimnego silnika cos popiskuje ,caly czas w zakresie 1000-2900 obr powyzej jest cisza,dzwiek dobiega jakby z pod silnika

jak auto nabierze temp to jest cisza moze to miec jakis zwiazek ?
Przy ruszaniu z 1 lub 2 podczas puszczania sprzegla gdzies w polowie slychac takie metaliczne stukniecie,ale auto rusza normalnie bez szarpniec nic poza tym dzwiekiem sie nie dzieje ,co to moze byc ?
Przyznam sie bez bicia ze w autku odkad kupilem nie zmienilem filtra powietrza,swiec i filtra paliwa

wszystko chodzilo jak nalezy wiec nie zawracalem sobie tym glowy,wiem ze to potezne niedopatrzenie z mojej strony pewnie mnie ktos zjedzie za to

Moze ma to wlasnie kluczowy zwiazek z ciezka praca motoru ?
Ostatnio tez dosyc ostro gonlem Niunkie ,moze cos popsulem
Dzieki z gory za pomocne odpowiedzi
