.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam problem z pilotem od alarmu Alcatraz. A mianowicie zamknełem auto wracam po 2 godzinkach a auta nie moge otworzyć, wymieniłem bateria i dalej nic.Dioda na pilocie się świeci więc nie wiem o co chodzi Co to może być??? Mógł się pilot rozprogramować? Najgorsze że drugi pilot mi gdzieś wcieło.

kiedys mialem podobnie nie wiem jak w twoim pilocie ale w moim po rozkreceniu byl potencjiometr wcisnelem przycisk pilota i krecilem potencjometrem az zaskoczyl i odblokowal auto.

też się tak bawiłem ale nic nie pomogło. Jak długo kreciłeś i jak szybko?

Jak kręciłeś tym potencjometrem to już możesz go właściwie nie ustawić. Są to precyzyjne urządzenia - kręci się bardzo powoli!

nie znam twego alarmu ale nie krec w pilotach.mialem to samo!!!na 100% musisz dobrac sie do centalki alarmu i tam jest taka mala dziurka musisz ja wcisnac na 15 sek(tylko nie pamietam czy z z zasilaniem czy bez??)wykasuje ci wtedy z pamieci piloty!nastepnie wciskasz raz i programujesz pilota wciskajac w nim przycisk 2 razy,kazdy alarm jest inny,najlepiej zajrzyj w papier jesli posiadasz:)u mnie pomoglo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a i skoro pokreciles w pilocie to nie chce martwic ale masz pozamiatane!!!sprubuj jak pisalem a jak nie to wyciagaj centralke i pilata wysylasz do producenta,ale pokalkuluj bo nowy alarmik to chyba tylko 100 zlotowek!!