.: AUDI KLUB POLSKA :.

Gdy siedzę w moim autku wyczuwalne są wibracje. Nie tylko na fajerze ale ogólnie. Dzieje się tak podczas postoju na luzie lub na hamulcu (automat). W czasie jazdy objaw zanika. Poduszki pod silnikiem wyglądają na całe. Czy oprócz poduszek pod silnikiem są jeszcze jakieś elementy, których zużycie może powodować przenoszenie drgań z układu napędowego na nadwozie??

Cześć miałem podobny problem, moje auto to Audi 80 1.8PM.
Sprawdz połączenie silnika z serwem hamulców, taki gumowy wąż. tam łapał "fałszywe powietrze" i drgania silnika były przenoszone na całą karoserie. tak dziwnie nim drgało jak jakimś sportowym bolidem . W tym wężu była dziura, po przytkaniu jej wszystko wracało do normy. Wymieniłem go i jest git. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Oprócz poduszek pod silnikiem mogą być jeszcze poduszki pod skrzynią , ale najprawdopodobniej Twój problem tkwi w wydechu. Tam też są gumy sprawdż czy wszystko jest tam ok i czy wydech gdzieś nie dotyka to podwozia.

Niedługo wybieram się do mechanika, to wszystko każę mu posprawdzać. Bo już dostaję padaczki od tych drgań.
Dzięki za wskazówki chłopaki.

Witam,
powodem drgań mogą być kończące się tarcze hamulcowe...
Warto sprawdzić ich grubość i może prztoczyć.
Pozdro

Ale kolega napisał że nie od kół. Czytać uważnie...

witam
mialem bardzo podobny problem w swojej 2,5 TDI
powodem ich były poluzowane sruby mocujące wspornik z kołem pasowym wiska i wentylatora do którego zamocowana jest pompa wspomagania i alternator. Myslalem ze to poduszki, ale ze cholernie drogie to nie wymienialem tylko jezdzilem.Drgania sie nasilaly. zorientowalem dsie w momencie jak scielo dwie sruby, a wszystko trzymalo sie na jednej niedokreconej, alternator caly opadł i pasek zaczal walic po obudowie rozrządu.
miedzy czasie niepokojacym bylo to ze wykrecaly sie sruby mocujace pompe wspomagania-co jakis czas je musialem dokrecac, a nie zwrócilem uwagi na mocowanie całego tego wspornika.
Sprawdz sobie to wszystko

O! To też bardzo ciekawe. Sprawdzę to napewno. Niby taka taka pierdółka te drgania, a jakże trudne do zlokalizowania i męczące.

tak, ale koła może sprawdzał na wyważarce - same bez tarcz...
Pozdro

[/quote]