Jestem od 5 lat użytkownikiem Audi C4 2.5 TDI avant z 93r. pełny wypas tylko bez skóry i navi. Od roku jeżdzi nim moja żona.
Ja natomiast od roku jeżdże A6 2.8 avant tiptronic 98r. + xenon.
Z pierwszym mam ostatnio poważne kłopoty i planuje go wkrótce sprzedać.
W drugim ostatnio padł mi lewy katalizator, wiec musiałem go wymienic.
Planuje zakup w najbliższych 2 tygodniach A8 4.2 z lat 97-98 i przydało by mi sie pare dobrych rad.
Jestem fanatykiem Audi

do tego stopnie , ze moją całą rodzine bliższą i dalszą, znajomych zarażam do tej wspaniałej marki na tyle skutecznie że, nie przesadzając wszyscy z mojego najbliższego otoczenia jeżdżą w tej chwili Audi używanymi jak i zdecydowali sie na zakup z salonu.
Nie ukrywam że, ogromną wadą są drogie

czesci zamienne w ASO.
Ale do szewskiej pasji ostatnio mnie doprowadziło nie to że, za katalizator dałem 4 tys.

ale to że, za przewód plusowy elektryczny (od akumulatora) do C4 chciano odemnie 1200 zł

. Oczywiście go nie kupiłem, tylko kupiłem 5 m przewód o identycznej charakterystyce oraz kleme i oczko za ok. 100 zł. i dobry elektryk mi to zamontował za drugie 100

. Bo to było naprawd przegiecie.
Sorry że, tak sie rozpisałem ale leżało mi to na wątrobie.
Przejeżdżam rocznie ok. 70-80 tys. km
Poruszam sie zawsze w granicach 160 km/h i wiecej, choć zawsze przyrzekam sobie że bede jeżdził wolniej.
To by było na tyle.
Pozdrawiam wszystkich.
Wkrótce prześle najświeższe zdjecia.