.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ale to jeszcze nie koniec. Na drugi dzień dałem koledze z Kadetem 1.3 propozycje aby poprostu stanoł na prostej z moim cygarem 2.2 i się zmierzył. Ale dałem mu lepszą propozycje, aby jechał przedemną i walił ile się da aż dojdzie do "170" km/h. Jak narazie przyjoł oferte ale coś już kręci. Pożyjemy zobaczymy może dojdzie do małej konfrontacj. i

Ja wczoraj na imprezie byłem, gość popił i mówi: Moja siena 1,2 ( 60 koni chyba) ma 8s do 100!!!!
Ale był pijany więc chyba się nie liczy???

te liczniki z opli może nie przekłamują, prędzej właściciele Jechałem za kolegą (ma kadeta 1.7D) 120km/h to mówił że 140 . Acha i że ma lepsze przyspieszenie niż ja a mam silnik jak poniżej no raczej nie sądze żeby miał lepsze. Chociaż nie wiem kadett jest troche lżejszy i krótszy. ps. ile ma koni ten silnik 1.7D ??

Nie wiem ile koni na 1.7D, ale np. Vectrę A 1.7 TD bez problemu byś wyjął - jechałem taką - wielka padaka, natomiast 5l ON /100 km w tej Vctrze to fajne spalanie... nawet w porównianiu z moim 20l LPG/100... Spróbuj wyjąc Peugeota 205 GTI - wtedy będziesz miał nieciekawą minę... kiedyś zmierzyłem się z qmplem i bez problemu mnie objechał, to samo zrobił z B4 2.8Q - cóż... małe to i lekkie, a 130 koni ma...

Co do Kadetta 1,7D to całkiem nieźle sobie radzi jak na diesla ale ma tylko 68KM więc porażka z B3 113KM. Natomiast z tym Pugiem 205 GTi to fakt. Sam dosiadałem takiego z silnikiem 1,9 bez kata co w briefie miał 130KM. Momentami miałem odruch wymiotny, poniżej 8 s. do 100 i niesamowite przyspieszenia powyżej 160km/h. Jeździłem nim w Niemczech więc było gdzie sprawdzać. Na zegarach miał 220 i jedna kreska (czyli 230 bez podpisu) i do tej kreski wskazówka dochodziła. Dodam że to autko jechało 80km/h na I biegu. Ale wady też były np. zapaliła się instalacja elektr. przy prędk. 180km/h. Na szczęście cały samochód się nie zjarał.

Może to mały Off Topic, ale te Pugi nie miały kata!! nawet nie miały sondy Lambda!! Kumpel zachodził o głowę gdzie mu schowali tę sondę i doczytał się gdzieś tam, że to auto w ogóle nie miało Lambda i kata w tym silniku (1.9)!!

Miało. Wychodziły z katem 120KM i bez 130KM.

Simpson powiedział dzisiaj ok 0:00, że jego cygaro 1.8 przyśpiesza na 100 m do 340 km/h heheheheheh

Też byś tak chciał co?
to było 100 do 340 na 100-200 metrach

Masz szczęscie że powiedziałęś o której to było... Ci co byli przynajmniej będą wiedzieć dlaczego
A co do tych 340 to było przejęzyczenie

Ci, którzy nie byli się domyślą...

P.S. Znam już puente opowieści Hansa (1986r.) !!!
Ale Ci nie powiem Będziesz musiał wysłuchać jej od początku na następnym zlocie

Wstępnie umówiliśmy sie że zaczniemy z rana i będzie mniej picia
To wtedy może do wieczora streści 20 lat histori
Bo w tej chwili staneliśmy na 83'
hehehe

PS. koniec tej rozmowy bo OT robimy wielki

No to widze, ze fajnie bylo ... domyslam sie, ze w tych 100-340m to darmowe piwo udzial wzielo

jakbym sam nie kierowal tez bym nie uwierzyl... cinquecento 700 van
2 osoby troche bagazu 145 (lekko z górki)

a ja swoim w 4 osoby 195 i juz chciałem rozwijać skrzydła ale pas sie skończył

... a Bilu i Ja o mało co Leo na pasie koronowskim nie skillowaliśmy, ale ... odpuściliśmy sobie

Jakieś trzy lata temu fordem escortem 1.4 75 koni jechałem 190 km/h wszystko się telepało spalanie to chyba miał z 15 litrów ale dało się wycisnąć z niego taką predkość. Auto służbowe swoim tak bym nie zrobił szkoda auta

Siema wszystkim



Doszło do konfrontacji miedzy moim CYGAREM a w\w Oplem ( kto śledził posty to wie o co chodzi ). Każdym razem koleś Oplem miał jechać przedemną i cisnąć ile się da.Wracając z roboty Opel jechał przedemną a ja za nim ( w każdej chwili miałem ochote go wyprzedzić ale się powstrzymałem ). Na końcu prostej porównaliśmy wyniki: OPEL dumnie mówi 160 km\h a JA mówie jakie 160, na moich zegarach pojawiło maksymalnie 120 km\h.

Ciekawe jak jutro w robocie będzie się tłumaczył właściciel Opla ale w każdym razie POZDROWIENIA DLA WSZYTKICH AUDIKOWCÓW.

hehehehe, ciekawe jak jego wrażenia

Ja jechalem moim 126p kiedys z gory 120km/h i do tej pory pamietam ze byla to przerazajaca predkosc

Jak o Oplach to jako były posiadacz Kadetta E 1.7D i Vectry A 2.0 (115KM) się odezwę. Więc mój rekord Kadettem sedanem 1.7 diesel o przerażającej mocy 57 koni został pobity w NIemczech na trasie Kolonia-Berlin i wyniósł licznikowo 185 km/h. Co ciekawe mój kuzyn takim samym autem tyle ze 3drzwiowym, (ja miałem limuzynę ) miał podobne traumatyczne przeżycie. Ople mają długie biegi i naprawdę niski współczynnik Cx więc jak jest długa górka się rozpędzają i rozpędzają. Prawdę mówiąc te 185 jechalem lewym pasem i cykałem z dużą różnicą prędkości inne autka, więc mogło być realnie nawet całkiem sporo, może nawet 170.
Co do Vectry to też miałem okazję zamknąć szafę czyli jechać 220. Tyle, że to był automat i jego Vmax był 193, więc w to ani chwili nie wierzyłem, ale było fajnie zamknąć szafę. Osobiście mam bardzo duży sentyment do tej Vectry,ale do marki też.
Z drugiej strony jak już o prędkościach to Niunia ma w danych 208 a na początku września w NIemczech jechałem ponad 210 i jeszcze było co depnąć, więc nie tylko Ople przekłamują, chociaż fakt, że sposób w jaki Niunia te 200 dzielą lata świetlne od stylu Vectry.