.: AUDI KLUB POLSKA :.

Moja znajoma poprosiła mnie o rozesłanie tej wiadomości:
Poszukiwana krew A RH- dla gasnacego dziecka chorego na białaczkę.
Z góry dzięki za wszelką pomoc, jesli ktokolwiek może pomóc lub przekazać tę wiadomość dalej - niech to uczyni.

Telefon do ojca dziecka: 602669076.

Prosze moderatorow o podwieszenie wątku (na ok 14 dni).

ja nie wiem ale co jakis czas dostaje takie cos w emailu z niemal identycznym tekstem o gasnięciu i białaczce... raz nawet było żeby sobie darować bo to
strasznie stara sprawa i nieaktualna i tylko się ludzie denerwują...
sprawdzał ktos ten numer przed przesłaniem dalej?

Otrzymałem informację wczoraj, nie dzwoniłem bo nie mam takiej grupy krwi, mysle że nikt nie robiłby sobie zartów z tak powaznej sprawy ...

nie chodzi o żarty tylko działanie w niewiedzy... taki wiesz inetowy łancuszek...

tak czy inaczej na tą grupę krwi ponoć jest deficyt. Więc jeśli ktoś odda to się napewno nie zmarnuje. Sprawa nawet jeśli już nie taka pilna to zawsze aktualna......niestety.

E0maciu, info nie pochodzi z netu (przynajmniej nie ta wiadomość), info otrzymała moja mama od swojej szwagierki a ta bezposrednio od zainteresowanej osoby. Jesli bardzo chcesz to dla Ciebie dowiem sie nazwiska zainteresowanego ... niemniej przykre jest to co tu widze ...

nie bierz tego tak do siebie ale ja juz na prawdę dostałem tego przez iles lat
pracy iles tam razy zawsze z takim samym tekstem i kiedys ktos opisywal ze
zadzwonil pod taki numer i sie okazalo ze nie wiadomo w ogole o co chodzi...

jezeli ta informacja jest sprawdzona to ok...

baskecior, chyba mamy tę samą znajomą

Ja już wiem o sprawie i ślę maile do wszystkich

Niestety sam taką grupą krwi nie dysponuje.

Pozdrawiam i czekamy na ochotnika

KIFER :!!!!!

Już nawet w gazecie o tym piszą http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34309,2276026.html

no kurka to jak to jest , to prawda czy nie
zaraz sie znów obruszy baskecior ale moze Maciek miał racje

W moim archiwum GG znalazłem jeszcze dwie identyczne prośby, identycznej treści tylko z innym numerem telefonu otrzymane w grudniu tamtego roku.

Jeśli ktoś sobie zrobił z tego żart to życzę mu żeby kiedyś był w takiej sytuacji.

No wiec akurat z Siostra mamy taka grupe krwi i postanowilismy zareagowac - zazdzwonilismy - cisza, mail - cisza, wiec chyba ktos sobie zrobil mega debilny zart, a za taki zart to my mu bardzo zle nie zyczymy ale...
Pozdro MJ

MJ na telefon podany tu przez Baskeciora ???

Kifer, znasz tych ludków osobiście, czy tez z trzecich rąk ?
Jesli ktos sobie zrobił jaja to osobiście rozszarpię, ale jeśli nie ... poczekam na odpowiedź Kifera ...

tak, Siostra dostala go w mailu od znajomej

Nie.. Ja ich osobiście nieznam, dostałem tego maila od mojej dobrej znajomej, która na pewno nie robiła by sobie jaj z takiego tematu, ale ona też go dostała od kogoś a za tego kogoś już nie mogę ręczyć - niewiem kto to taki. Założyłem z góry że nikt by sobie takich żartów nie robił z tak poważnego tematu i rozesłałem go odrazu dalej.

Jeżeli to idiotyczny żart to albo wysyła to jakiś idiota albo te telefon (602669076) jest do Kochanówka (klinika dla psychicznie chorych - dla niewtajemniczonych).

Pozd.
KIFER

P.S. Skoro pod tym numerem nikt nie odpowiada i na emailu też nie ma odpowiedzi to nawet niewiadomo gdzie tą krew dostarczyć...

Dzis wieczorkiem po powrocie do domu postaram sie uzyskac blizszych informacji ale faktycznie to chyba jakichs żart ... E0maciu chyba miales racje, oddaje honor, ale postaram sie to jeszcze wyjasnic.

Łańcuszki...

sluchajcie - sprawa moze sie toczyc swoim zyciem przez kilka lat, ten telefon jest juz moze nieaktualny, ale problem jest prawdziwy. krew byla, jest i bedzie ( a moze nie ) potrzebna.
ja z definicji wyrzucam takie maile i sms-y do smieci. bo jesli ktosby rzeczywiscie potrzebowal takiej krwi - to by poszedl do ksiedza i poprosilby o ogloszenie sprawy. albo by dal anons w gazecie.
natomiast net i sms-y to zwykle badziewne lancuszki - nia majace niczego wspolnego z rzecywistoscia

Dzisiaj w radio słyszałem o tym audycje (nr tel. był podany do jakiegoś szpitala w Gdańsku). Do tego ośrodka w ciągu kilku ostatnich dni dzwoniły i przychodziły setki osób (nawet zorganizowane grupy np. strażaków), które dostały sms-a albo e-maila. A tej grupy krwi wcale nie brakuje.
Oczywiście ten sam tekszt: białaczka, gaśnie ...
Prokuratura znalazła już nawet jakiś paragraf na autora ...
Teraz tylko znaleźć autora !