.: AUDI KLUB POLSKA :.

Własnie wyglada na to ze simering (czy zimering) sie zestarzal i trzeba by wymienic, ale moj fachowiec mowi zeby na razie nie robic bo w tym silniku trzeba silnik wyjac (podobno łatwiej) zeby to wymienic i kupe forsy to kosztuje.
Objaw taki ze mokro w tych okolicach sie zrobilo ale nie zostawia jeszce plamy oleju.
Czekać az sie pogorszy czy juz robić ?

Domyślam się, że chodzi Ci o wyciek na połączeniu skrzyni i silnika ...
To może być zarówno simering wału jak i wałka sprzęgłowego
Jeśli to w skrzyni to nie trzeba silnika wyciągać.
Jak nie zostawia jeszcze plamy to nie zawracaj sobie tym głowy - tylko sprawdzaj poziom oleju w skrzyni i silniku co jakiś czas i uzupełniaj jeśli będzie trzeba.

sprawdz czy to olej ze skrzyni czy z silnika cieknie ... jak ze skrzyni to pol bieidy ... jak z silnika to gorzej bo ten uszczelniacz to caly odlew aluminiowy z siemeringiem ... koszt olkolo 400 pln i trzeba go umiec zalozyc .... poza tym ten odlwe to zaslepka kanalow olejowych i wodnych i po zdieciu jego woda leje sie do oleju takze i plyn chodzacy i olej jest do wymiany ... poza tym pod tamtym odlewem znajduje sie odstojnik plynu chlodzacego i caly syf z ukladu chodzenia sie tam zbiera wiec to tez sie tam moze wysypac do oleju a przy okazji warto to wyczyscic ....a na koniec dodam tylko ze jednak latwiej wyciagnac skrzynie bo rozpiecie silnika potrwa dluzej niz skrzyni ... fakt , jak ktos tego nie robil to moze mu sie wydawac ze jest inaczej ale prawda jest taka ze skrzynie mozna wyjac w 2-3 godziny a silnika za chiny tak szybko nie wyjmiesc ani nie rpzesuniesz do przodu o tyle zeby sprzeglo i kolo zamachowe zdiec a tymbardziej w B4 gdzie nie ma miejsca przed silnikiem

Aj Hanbs Ty to jak zawsze niezawodny jesteś
Ale czy mozna z tym jeździc i kiedy stwierdzić że juz czas ?
P.S.
Moj mechanik mowi ze to olej silnikowy

Hans ma rację. Jeżeli chodzi o wyjecie skrzyni lub silnika to pomyśl ile czasu zajmie ci odkręcenie kilka śrub od skrzyni a ile czasu rozbrojenie silnika i jego odkręcenie.

A co do wycieku to zwróć uwagę na to czy olej nie leje się na sprzęgło bo możesz mieć porobione

A co oznacza "porobione" ?

olej nie moze sie lac na sprzeglo bo jezeli jest to wyciek z silnika to leje sie za kolem zamachowym a czy mozna z tym jezdzic ? ... hmm ... jakis czas tak ale bez przesady ... lepiej juz zbieraj na uszczelniacz i robote , przy okazji wymien olej i plyn chlodzacy tak wiec poki co masz cel w zyciu i najpierw to zrealizuj , byle przed zima bvo jak ci kiedys sie okaze ze trzeba goi bedzie nagle wymianic w zrodku zimy to nie zabardzo bedziesz chcial to robic ..czy tez twoj mechanik

A nie wytrzyma do wiosny (nie jezdze duzo) ? bo nie leje sie ale jest wilgotne w tym miejscu , plam tez nie zostawia

zapytaj sie uszczelniacza czy wytrzyma , albo go o to popros



p.s.

skad mam wiedziec czy wytrzyma ? jakby to zalezalo ode mnie to zaplacilbys mi dobrze i do wiosny wytrzymalbym

Nie chce ze mna gadac


[/quote]

Zastanawiam sie czy czyms to grozi oprocz czestego dolewania oleju

nie ...ale uwazaj zeby nie przegapic dolewki ... poza tym takie auto nie przejdzie przegladu

U mnie też lekko cieknie. w moim 2,8 v6 bieże mi 1l oleju na 3 tys. tak myślę żę 0,5 to przez ten wyciek. U mnie wytrzymał już 15000 i się nie pogarsza. Muszę jednak to zrobić żeby nie zajechać sprzęgła. Mechanik twierdzi, żę w mojej quattro lepiej wyjąć skrzynię.

Pozdrawiam

Witajcie
Wracając do cieknięcia oleju na sprzęgło to ja widziałem już jak wygląda wtopiony olej w tarczę sprzęgłową i docisk. jeżeli wam się to przytrafi to pozostaje wam wymiana całego sprzęgła bo żadnym już środkiem dokładnie tego nie wymyjecie. Więc później musicie jeszcze do waszego remontu wliczyć wymianę sprzęgła

Kamil widocznie masz farta, że tobie olej nie cieknie po sprzęgle.