.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich mam pytanie odnoscnie numerow silnika a mianowicie interesuje mnie czy wszedl juz przepis mowiacy o tym ze silnik jest traktowany jako zwykla czesc samochodu i nr silnika nie sa wbijane do dowodu. bardzo prosze o odp i wielkie thx z góry

Z tego co wiem, to jeszcze nie. Wprawdzie w nowych dowodach rej. zgodnych z UE nie ma już miejsca na numer silnika, ale numer ten jest dalej odnotowywany na formularzu, który wypełniasz rejestrując auto, i trafia on do bazy danych urz. kom. jak również do karty pojazdu.

Mam nadzieję, że to tylko bałagan przejściowy, i wkrótce dadzą sobie spokój z tymi numerami na dobre.

witam

ja jezdze narasie z innymi numerami nie zmieniam i woze dowod kupna silnika i zalozenia przez mechanika i tyle

mialem jedna kontrole i panowie policjanci czepiali sie dlaczego to nie jest w dowodzie
ale w sumie nic

pozdrawiam

Numer będzie zawsze. To , że go nie ma w dowodzie, nie znaczy, że nie ma go wogóle.
Sprowadzać się to będzie do tego, że przy przerejestrowaniu auta, na przeglądzie możemy się trochę zdziwić. Oczywiście, jak wprowadzą wszystkie procedury, a nie tak jak jest teraz.

dokladnie chodzi mi o to ze chce kupic auto z zatartym silnikiem i przelozyc silnik swoj z auta po wypadku . a mam obecnie kupca na swoja bude i teraz nie wiem w jaki sposob to zrobic .wiadomo na poczatku kupic auto z zatartym ale jakie papiery beda mi potrzebne na moj silnik po wypadku i komu trzeba to zglosic ze przemieniam swoj silnik

Jeżeli będzie tak jak Leo mówi to debilizm skrajny wyjdzie..... Jeżeli w dowodzie ani w karcie pojazdu nie będzie nr a będą je weryfikować w bazie Urzędu Komunikacji przy przerejestrowywaniu auta to będzie się łatwo na minę wpakować...... A ciężko będzie ustalić jakie mają w Urzędzie w system wpisane..... i jak to sprawdzić.... A potem się okaże że są inne i będzie jazda...

witam

rabert

no poprostu sprzedajesz bude i w umownie wpisujesz ze sprzedajesz audi 100 i nie wpisujesz numerow silnika pomijasz to albo tak ze sprzedajesz tamu kolesiowi autko a on tobie silnik (osobna umowa)

pozniej idziesz ze swoja karoseria i dowodem kupna silnika

a tak na powaznie taniej i mnie zachodu bedzie klepnac numerki szczescia

pozdrawiam

Dalej sprawdzaja i dalej wbijaja. Wczoraj bylem na przegladzie A4 i nie znalezli nr silnika. Musialem placic rzecoznawcy za jego znalezienie ...

Glupota

no to lipa ;((

Heh... skąd ja to znam. Mnie już chcieli skierować na nabicie nowego numeru, bo też nie mogli znaleźć. W końcu chłopaki z VTG znaleźli.

To jakaś komedia

Komedia?? Komedia jest to , ze dzisiaj poszedlem z opinia rzeczoznawcy , ze z numerem wszytsko wporzadku poza tym , ze jest lekko skorodowany. Ladnie wreczylem to debilowi , ktory robil mi przeglad(inny niz ten co mnie przed wczoraj skierowal do rzeczoznawcy) No i co sie okazuje?? Podwaza opinie rzeczoznawcy...Jak mnie krew zalala to malo powiedziane...Pytam sie po co ja wogole szedlem do tego rzecoznawcy(wydalem 182zl) skoro on teraz taki mocny i on sam moze mi ten nr znalezc...Co lepsze jeszcze inny niz stwierdzil rzeczoznawca...

Dlugo moglbym jeszcze pisac co sie dzialo i jakie zdania wypowiedzialem w jego kierunku i odwrotnie...
Oczywiscie po ponad godzinie czasu siedzenia z kolega przy silniku stwierdzil laskawie zgodnosc nr ...
Dziewczyna teraz pisze skarge na tego dupka