.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Mam B4 w której jest ABS i ASR. Gdy zredukuje bieg by szybko przyśpieszyć niekkiesy (często na śliskiej nawieżchni) niunia moja lata na boki, ze trudno ją utrzymać w rydzach. Nie wiem czy np nie zepsuł mi się ASR czy on tak dziwnie reaguje??!!??
Dziękuję i pozdrawiam
toyo76

czy B4 miało ASR ??

jak CI auto myszkuje przy przyspieszaniu to sprawdź stan zawieszenia szczególnie przód... a na zakręcie jest stabilne?

sprawdz stan amorka przekladni kierowniczej ... tzw tlumika kolumny kierowniczej ... jest on wlasnie po to zeby przy ostrym przyspieszaniu nie wyrywalo kierownicy z rak ...a poza tym ... po co zes kupowal V6 bez quattro ?

podłaczajac sie do tematu, nie wiem co jest grane od pewnego czasu moja nioonia zachowuje dosc dziwacznie po przekroczeniu 140km/h objaw dosc nieprzyjemny , jak bym prowadzil maszyne krocząca ze star wars , dziwny objaw przod sobie tyl sobie, co wiaze sie z ciaglymi konrtami kierownica
znam ten samochod od paru latek , a objaw nastapil niedawno przednie zawieszenie zrobine w komplecie 3 miechy temu, tylne amory ok
nie przestawiony!
Co jest grane

Pozdro, Marcin

masz luzy w zawieszeniu .... prawdopodobne tulejki wahaczy z tylu ... koniecznie sprawdz wszystko z tylu i jezeli juz uporasz sie z luzami to koniecznie jedz na geometrie

Na zakrętach jedzie stabilnie - nawet przy dużych prędkościach . Ostatnio zauważyłem, że zaczyna moją niunię znosić na prawo
Pozdrawiam
toyo76

Wykonaj to co napisal Hans czyli geometrie zawieszenia

Dołączam się do pytania.

na 99,999 nie

dodatkowo poleciłbym sprawdzenie cisnienia w oponach przy takich
objawach no i pytanko o ten amorek/tłumik, czy występował w kazdym b4?

W kodach wyposzarzenia mam kod 1AH, który oznacza ABS/ASR - to chyba moja niunia to ma?:-) Sam się przyznam, że nie sprawdzałem jeszcze
Pozdrawiam
toyo76

To raczej normalne , że wyrywa przy depnięciu ( w quattro byłoby to nieodczuwalne ) . Sam się na początku dziwiłem , ale to jest kwestia dużego motoru ( z równie sporym momentem obrotowym i mocą ) oraz napędu na przód - dlatego większość autek z mocniejszymi motorkami jest konstruowane z napędem na tył lub qattro ( ew. z extremalnie sztywnym zawieszeniem ) - mi też radzono usztywnienie zawieszenia , ale uznałem , że nie warta skórka wyprawki - za wygodny jestem i do tego mam niemiłe wspomnienia ( a raczej moje cztery litery ) z pomykania Hondą CRX

To mnie uspokoiłeś - ale i tak przy najbliższej okzazji sprawdzęzawieszenie
pozdro

To fakt. U mnie na seryjnym zawieszeniu ostro rwało. Po zmianie tego i owego była znaczna poprawa. Ale za jakis czas to dopiero będe miał jazde. Całkiem nowiutkie, sztywne zawieszonko .
Tak czy inaczej proponuje sprawdzenie wszystkich łączników i gumowych elementów w zawieszeniu, ze zbierznościa i geometria włącznie.

miałem podobny objaw w C3 - okazało się że był lub z na końcówce kulowej wahacza prawego

Zakupiłem dzisiaj komplet tulejek do tyłu (zreszta sa takie same jak do przodu) koszt 80 zl komplet i udałem sie do warsztatu Bosch. Zleciłem panom robotke (oprócz tego wymiana kabli WN, palec, kopułka- bo zaczeły sie strzały to trzeba przed zima doprowadzic do uzytku )
Po 15 minutach szef do mnie dzwoni i pyta sie kto mi to zdiagnozowal bo tu wszycho wyglada Ok. Na co ja mu że zdiagnozowane to mam teoretycznie i na pewno silenbloki musz isc do wymiany (nawiasem mówiac juz po kocich łbach cos tam bylo slychac ) Przyjezdzam za 3 godzinki i co sie okazuje? 2 tuleje wyrabane i panowie , przyznaja racje, .
Fajnie Hans ze wiedziałes
lepiejod panow z Boscha
Efekt jest taki ze auto sie prowadzi zupelnie pewniej ,stabilniej i przedewszystkim ciszej
Pozdro,
Marcin