matjas automat napisał(a):
z ta oliwa to jest tak ze uszczelnia ona takie szczeliny jak np ta pomiedzy tlokiem a sciana cylindra. dlatego od razu wiadomo czy zawor czy pierscienie polecialy... jesli sie poprawi to sa pierscienie. jesli nie i znacznie wolalbym to wlasnie

i na to wyglada to moglby sie rozrzad przestawic o kilka zabkow tak jak to juz ktos sugerowal. to ze nie ma kompresji tez na to wskazuje bo zawory nie zamykaja sie wtedy kiedy trzeba. jesli tak jest to niewielka sprawa ale na msze i tak daj ze nie masz glowicy i bog wie czego jeszcze do roboty...sam ostatnio wymienialem pasek r. i w portki robilem czy aby na pewno wszystko jest git. teraz chyba troche zbyt mocno go napialem i troche wyje. ale nie wiem ile popuscic zeby nie przeskoczyl ;(( sie zyjesz i sie uczysz bracie.
matjas
Ksiazkowe sprawdzanie naciagu paska polega na tym ze powinien on sie dac wygiac pod katem 90 stopni wtedy wiadomo ze nie jest za mocno napiecy
...a rolke napinacza wymieniles ?? ona tez moze wyc...
...jezeli rolka wyje to zmien ja czym predzej bo inaczej mozes skonczyc sie to zerwaniem paska (moj znajomy mial tak w passacie)
przeskoczenie paska u mniej juz w gre nie wchodzi bo wszedzie by nie bylo kompresji
WYTLUMACZCIE MI JESZCZE OD CZEGO JEDNA SWIECA MOGLA SIE "ZEPSUC"
COS MOZNA Z TEGO WNIOSKOWAC ?
TO ZE CZEKA MNIE ZDIECIE GLOWICY TO, NO CUZ, TEZ JUZ WIEM ZE JEST NIE UNIKNIONE...
MAM JESZCZE TAKIE PYTANIE:
CZY PO ZDIECIU GLOWICY I MISKI OLEJOWEJ DA WYJAC SIE TLOKI Z KORBOWODAMI ?? SADZE ZE TAK BEZ PROBLEMU ALE BYLO BY NIEZLE JAK KTOS BY TO POTWIERDZIL...
DZIEKI ZA OPINIE...