.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam kłopot. Śmigam sobie od jakiegoś czasu na benzynce i zaobserwowałem pewien dziwny objaw. Nawet przy emeryckiej jeździe, podczas hamowania silnikiem strzela mi w tłumik. Jest to bardzo urocze szczególnie na z wysokich obrotów...Dodam, że jak ostro przegazowuję, to z tłumika może nawet wyskoczyć całkiem pokaźny płomień. Mam całą listę pomysłów, ale nie chcę zakłócać Waszego rozumowania i chcę poznać wszelkie pomysły. Jako pierwszą podpowiedź podam to, że moje auto było automatem i w związku z tym, nie ma przekaźnika odcinającego dopływ paliwa podczas hamowania silnikiem... Pomóżcie bo już nie wiem co jeszcze sprawdzić.

[2,2T - mix KG osprzęt i MC silnik; zapłon reguluje się samodzielnie; świece, przewody, kopółka nowe]

zdecydowanie to lejące wtryski, bardzo proawdopodobne, że to to, co podpowiadasz w poście swoim.

to jest wlasnie kefir wina tego ze nie masz cut-offa.

Aha...no to...jak to zrobić? To jest różnica w rozdzielaczach wtrysku? Bo samo odcięcie pompy, to chyba za mało...
Heh...a takie to fajne...sportowe...Tylko martwię się, że mi si wreszcie wydech rozleci...albo co gorsze wirnik turbawki.

prędzej Ci się turbina rozleci. Musisz to zrobić, może podpatrz, jak to wygląda w zwykłym 2.3 10v , i zrób podobnie?

wez zobacz na ftp, jest ssp do silnika MC. jest tam schemat wtrysku z opisem, moze na podstawie tego coś wymyślisz.

P.S. Za odcięcie paliwa, jest odpowiedzialny m.in. dolny mikroswitch przy przepustnicy (w awtamacie chyba go nie ma), gdy on jest wcisnięcty (zamknięta przepustnica) i obroty są powyzej ~1200 to odcina doplyw paliwa, w ten sposób ze otwiera zawor powietrzny który przepuszcza powietrze z filtra powietrza za przeplywomierz (takim bypassem) > wtedy z racji braku przeplywu powietrza opuszcza sie ramie przeplywomierza > nie plynie paliwko. Zaworek ten jest wpiety w obudowe filtra powietrza, tak z tyłu, rurka gumowa leci do wygiętej rury za przeplywomierzem, i wpięta jest w niego wtyczka.

U mnie są dwa mikrowłączniki przy przepustnicy, ale niestety nie mam tego zaworu przy obudowie wtrysku. Musze poszukać całej obudowy ze zwykłego auta...będzie prościej. A tak przy okazji...za co jest odpowiedzialny drygi górny mikrowłącznik, ten od max otwartej przepustnicy?

I najważniejsze...jaki numer SSP. Mam je wszystkie i już zaczynam szukać.

gorny mikroswitch, daje do zrozumienia do sterownika ze chcialbyś dać w palnik silnikowi . Wtedy następuje szereg zjawisk (ale jedynie gdy temp silnika powyzej 60st, i sterownik nie znalazł zadnych błędów typu: uszk. lambda, czujniki stuków itp itd) . Robi sie overboost na 15 sekund (w MC cisnienie dobija do 1,4bar w srednim zakresie obrotow, zamiast 1,1-1,2 ) , wzbogaca sie delikatnie dawka paliwa zeby nie przygrzac wydechu i zeby miec lepszego kopa, i chyba zaplon sie przyspiesza delikatnie* .

A jak zachowywać się będzie silnik w momencie gdy górny mikrowłącznik będzie nonstop wciśnięty? Pytam, bo pamiętam, że po przekładce na manualną skrzynię były kłopoty z regulacją silnika. I pewna firma, która miała okazję regulować moje auto zamknęła właśnie ten mikrowłącznik na stałe i było już ok. Ja jakiś czas później sam wyregulowałem silnik przy normalnym ustawieniu mikrowłącznika. Są jakieś przeciwskazania przed zamknięciem go na stałe?

Który to numer SSP? Nie mogę tego odnaleźć...

podstawowa rzecza podczas wlaczenia pelnego obciazenia, jest olanie sygnalu sondy lamda i dawkowanie ile sie da. Dla tego gdy mamy zle wyregulowany silnik przy pelnym obciazenieu nie chce jechac bo sie zalewa.

Ale...ja nie mam sondy lambda standardowo...czyli max wychylenie przepustnicy spowoduje chyba tylko inną korektę przyspieszenia zapłonu...Dobrze kombinuję? Jeździłem z zamkniętym mikrowłącznikiem rok tylko na benzynie i nie pamiętam żebym miał jakiekolwiek kłopoty z autem. Odkąd wstawiłem instalację lpg mam ten mikrowłącznik normalnie ustawiony.
Idę do auta i zamknę ten włącznik...pośmigam wieczorem po pracy i zobaczę co się dzieje...Od razu wymięnię teraz filtr powietrza i zobaczę czy w mojej obudowie filrta jest przygotowane miejsce na zawór o którym było wyżej...

MC motor ssp110 .

Niestety tego zaworka do odcinania paliwa nie ma tam opisanego. Poszukaj informacji o nim na www.sjmautotechnik.com .

Wymieniłem filtr powietrza, sprawdziłem ustawienie klapy i szczelność wszystkich rurek i obejrzałem komorę filtra powietrza. Obudowa ma przetłoczenia w miejscu gdzie normalnie jest zawór. Nic tylko szukać takiego. Niestety mam troszkę wilgotno w obudowie fitltra od benzynki i filtr pachne benzynką. Ciekawe co mnie jeszcze czeka.
Poza tym załączyłem na stałe górny mikrowłącznik...i...nic...narazie nic nie zauważyłem. Jedynie szalejąca ostatnio wskazówka obrotomierza stoi teraz po zapłonie dęba na 6000 obr...Zalałem kolejne 20l 98 PB i 20l gazu...jutro testy dalsze...za miastem...

Jesli bedziesz mial zalaczone dwa mikroswitche na raz, to sterownik silnika moze to uznać jako błąd i "nie zwracać" na nie uwagi, tak mi sie wydaje.