.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam
Mam problem z moim B3, po dłuższym postoju ciężko odpalana benzynie, z po odpaleniu chodzi jakby bez jednego gara. Czasem zaskoczy na wszystkie po przegazowaniu czasem nie zaskoczy do póki się nie nagrzeje, na gazie podobnie. Jest okres gdzie jest wszystko powiedzmy ekstra pali za pierwszym razem na gazie trzyma obroty i wszystko git. Czasem coś sie stanie, że odpali i nie trzyma wogóle wolnych obrotów na gazie do czasu kiedy się ostro nie nagrzeje. Czasem sobie też sam zwiększa obroty na gazie jak i na benzynie do 2000 do 1500 zależy jak mu sie zachce. Wymieniłem już świece, kable, palec, kopułke, czujnik temperatury i nic, sprawdziłem zawór dodatkowego powietrza i wygląda na to, że działa profilaktycznie wyczyściłem go ale to też nic nie pomogło.
Uszczelniłem połączenie miksera bo łapał lewe powietrze w tym miejscu i wyregulowałem silnik, ale pomogło tylko chwilowo 3 dni i spowrotem te same jazdy.
jeśli ktoś orientuje sie co tu moze być grane to prosze o rady.
Dzieki i pozdrawiam Przemek.

U mnie jest podobny problem. Z ty że mam tylko problem z odpaleniem auta na zimnym silniku i to jeszcze po długim postoju np. rano po nocy. dzisiaj mam patrzeć z elektrykiem samochodowym i może wszystko będzie jasne co mu jest. Podejrzenie jest że padł czujnik temp. który steruje ssaniem. tzn. jak silnik jest zimny to czujnik nie daje sygnału do wtrysku od ssania i nie chce odpalić.

A może ty wymieniłeś nie ten co trzeba czujnik temp. u mnie są trzy.

mam to samo. rano ciezko kreci, przejade paresetmetrow, stane na swiatłąch, a niunia gasnie. Mowisz, ze to czujnik od ssania? gdzie go szukać?

u mnie są dwa czujniki górny o numerze ......F jest od wskaźnika, a dolny o numerze 026906161 jest od sterowania i ten właśnie wymieniłem.

Mam pytanie czy u was też po tym 10 kręceniu jak odpali to chodzi chwile jakby bez jednego garka czy jak odpali to jest git ?

okazało się że to nie czujnik temp a czujnik przepływu powietrza padł. a gdzie on jest to jutro się dowiem bo gość musi w domu popatrzeć.

A może ktoś wie gdzie on jest, jak go znaleźć i ile kosztuje

Prawdo podobnie jest on w okolicy przepływomierza pod gumą ale jeszcze tego nie wiem

ile to diabelstwo kosztuje? a u mnie jest tak samo - muli przez chwile, potem dopiero wchodzi na obroty, szczegolnie przy zimnym. Ale zdarza sie tez tak, ze wolne obroty, nawet rozgrzany, spadaja do 400 i musze trzymac go na gazie, bo zapal sie powoli kontrolka ladowania. To juz kurde nie wiem - czujnik czy cos innego?

mam podobnie w C4 2,0 AAD, jak usuniesz usterke to napisz prosze co było
pozdrawiam

koszt to ok 30-50 PLN w zależności od producenta. Ja zapłacilem 40 pln za EPS, ale z góry uprzedzam, że u mnie to nie pomogło.
Eliminuje też płytke spietrzającą powietrze bo ustawiłem ją na ideał i też nie pomogło

Miałem podobny problem w swoim audi tzn. po dłuższym postoju (np rano po całej nocy) jak zapalałem miałem za niskie obroty dopiero jak się trochę przejechałem i się nagrzał obroty były takie jak powinny być,podjechałem do serwisu boscha zeby zobaczyli co to moze byc,(pytalem teżna forum kiedyś i było mnóstwo sugestii co do tej usterki)i po podłączeniu do kompa wyszedł uszkodzony silniczek krokowy który mi poprostu niewłączał ssania,wynieniłem go( a był problem bo do ABT jest na 4 pin i jest ciężko o dobry używany a nowy ma chore ceny )podobno te silniczki 4 pin się tak psują) ale udało mi sie dostać po kosztach dobry, ponowne podłączenie do kompa 0 błędów i wszystko jak do tej pory ok.

Terrorsquad tak tylko ty miałeś problemy z obrotami.
A u mnie jest tak że mam problem z odpaleniem na zimnym silniku. jak zapali to wszystko jest ok. silnik pracuje ładnie, równiutko. jak załapie to już później pali od kopa. Jedyne co mogę jeszcze powiedzieć to nie zawsze po odpaleniu na zimnym silniku wchodzi na obroty tzn zła mieszanka paliwa i powietrza.

freon a może byś jeszcze napisał gdzie szukać tego czujnika przepływu powietrza

.... czujnik masy powietrza przepływomierz czujnik przepływu powietrza przepływka - wydaje mi sie że to to samo więc czujnik przepływu powietrza to właśnie przepływomierz

lokalizacjia - pomiędzy filtrem powietrza a przepustnicą gdzieś niedaleko od mixera pewnie
koszt - spory w ASO pewnie ok 700-1000 zeta, używane ok 200-300 zeta ale trzeba trafić na dobry bo jak źle trafisz to ci padnie zaniedługo i znów koszta

owszem miałem problemy z obrotami...ale tez i z odpaleniem silnika jak był zimny po nocy,podobne objawy o jakich napisał Freon,jak było ciepło było ok ale jak się zrobiło już zimniej to była lipa,nawet jak zapalił to po sekundzie zgasł,też dostałem sugestie żebym najpierw sprawdził przepływomierz i inne zanim wymienie silniczek krokowy,i okazał się silniczek od tamtej pory pali i wszystko jest ok,co jest w aucie Freona nie mam pojęcia,napisałem to poniewąż miałem bardzo podobne objawy i niektórzy sugerowali mi to samo co jemu a okazał sie jednak niefartowny który zepsuł mi dużo krwi silniczek.
Pozdro

ok dzięki wielkie za sugestie postaram sie go podmienić i zobaczymy czy będzie ok.



u mnie jest to płytka spiętrzająca powietrze znajdująca się nad filtrem powietrza pod gumowym dolotemw okrągłej miseczce.

U mnie elektryk samochodowy wpiął się diodą i na zasadzie ilości mrugnięć i przerw odczytał 4 cyfrowy kod błędu tzn kod odpowiadający awarii. Później sprawdziliśmy kod błędu w tabeli i temu kodowi odpowiadał czujnik przepływu powietrza.

ja walcze teraz metoda prob i bledow z plytka spietrzajaca powietrze narazie wymodzielm tak, ze prawie wogole nie odpala. bede kombinowal do zwyciestwa.
[przepraszam za brak polskich znakow ale kompa mam w rozsypie]
pozdr.

ja też jak coś wymyślę to napiszę bo już k...wa mam dość tego kręcenia. jestem umówiony z mechanikiem. Niech działa. Ale dopiero po Nowym roku