Van Gogush napisał(a):
Jest cos takiego jak blokada na kartę . Po 45 sec. auto przestaje jechać , czy ktos zna takie rozwiązania ?
Nie ma przyciskow , wlacznikow , tylko trzeba miec ze saoba karte
Prostacka rzecz do zrobienia. Karta to nic innego jak element z zaszytym w środku chipem transponderowym zasilanym polem elektromagnetycznym odbiornika.
Karty mają unikatowe numery (Unique ISO) i z tego co wiem nie podrabia się ich.
Niemniej najlepsza opcją sa czytniki dalekiego zasięgu. Taki czytnik reaguje z ok 1 m i wystarczy ze karta będzie w portfelu, a ty wsiadając do Niuni juz odblokowujesz blokadę. Plusem jest to że nawet obserwujący Cię złodziej nie będzie wiedział jak odblokowac obejście.
Można to również zrobić wykorzystując pastylki Dallas ... (zasada podobna, z tym ze musi tu nastapic fizyczny kontakt z odbiornikiem).
Problemem nie jest technologia blokady, ale sposób ukrycia elementów wykonawczych. Dlatego w moim autku stosuję tylko sobie znane techniki.
Najlepszą jednak opcją jest ukryty włacznik dziwnym miejscu, odcinający komputer ( u mnie bez kompa ni ch.... nie odjedziesz, chyba ze na sznurku lub lawecie.)
Tak czy siak współczuję.
Innym sposobem jest czujnik mikrofalowy , tak ustawiony aby reagował już 5 cm od szyby lub zamka. Nawet w normalnych warunkach parkingowych nikt tak blisko nie podchodzi do autka.
Innym rozwiązaniem jest boa dusiciel lub granat zaczepny
