.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich. Wróciłem przed chwilką z garażu załamany ponieważ już poraz 3 pękł mi elastyczny odcinek przewodu pomiędzy pompą a akumulatorem ciśnienia.Dzieje się to dokładnie tak odpalam auto wszystko ok naciskam na pedał hamulca wspomagania hamulców idealnie pedał miękki. Samochód pracuje już kilka minut uzupełniam płyn w zbiorniczku wyrównawczym ,wsiadam do samochodu robiew kilka ruchów kierownicą i przewód pęka spod gąbki osłaniającej ten właśnie elastyczny odcinek przewodu zaczął pod ciśnieniem wydobywać się płyn.Wcześniej wymieniona została pompa wspomagania oraz osłona maglownicy.Co może powodować uszkodzenie tego przewodu Proszę pomóżcie.Auto stoi juz 2 miesiące kupa pieniędzy została już wydana a w dalszym ciągu nic nie wiadomo.

1. W przewodzie z pompy do gruszki (wewnątrz) znajduje się dławik - długi i cienki plastikowy pręt (to ten który Ci wysłałem... ). Czy masz go w środku?
2. Jeżeli w przewodzie wzrasta ciśnienie to znaczy, że coś złego dzieje się z gruszką - tak jakby ciśnienie z niej szło i na wzmacniacz hamulców i na pompę. Może zawór w gruszce jest uszkodzony?
3. Obstawiam, że przewody są podpięte do odpowiednich otworów w gruszce, tam jeden ma być zaślepiony.

Niestety ale ten dławik nie wchodzi do tego węża który mi pęka jest za szeroki .Sam się dziwiłem bo i w etce i w książce ten dławik występuje ale u mnie nie było niczego takiego i chyba tak musi być.Zastanawiam się nad zaworem nadmiarowym ciśnienia który puszcza nadmiar ciśnienia do zbiorniczka wyrównawczego.Tylko nie wiem jak dokładnie jest zbudowany ,problem też w sumie w tym polega że nawet jakbym wiedział to pozwoliłoby mi to sie upewnić że on jest winny bo rozebrać tego ani naprawić nie byłbym w stanie.

Ten dławik musi być. A wkłada się go rozkręcając połączenie pierwszego i drugiego członu licząc od pompy. Jedną część wkładasz do metalowej części do oporu (do metalowego łącznika na dławiku), drugi koniec wkładasz w gumowy przewód i całość skręcasz. Jeżeli nie wchodzi to znaczy, że coś jest zapchane.