.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam poważny problem. 2 lata temu miałem instalowany gaz w aucie (AUDI 100 C4 2,8 V6 ) i nie miałem żadnych problemów aż do wczoraj. Okazuje się że przy montażu gazu węże wodne, które idą do parownika (wpiete w obwód chłodniczy) leżały na drążkach kierowniczych i z czasem jeden z nich się przetarł, niestety w czasie drogi - zaczął szarpać i odrazu zaświeciła się kontrolka od cieczy, natychmiast wyłączyłem stacyjkę. miałem kawałek rurki metalowej - wstawiłem ją w obwód i metalowymi opaskami zacisnąłem - także układ powinien być szczelny - uzupełniłem płyn, parownik odmarzł i coś musiało się więcej sypnąć - bo nie można odpalić ani na paliwie ani na gazie. A może układ też jest tak zapowietrzony ze nie ruszy. Sam już nie wiem. Samochód wrócił na lawecie do domu.
Teraz prośba - co pokolei powienem sprawdzić. Proszę podpowiedzieć gdyby nie było iskry - co powinienem zrobić? i jakby nie było paliwa co powinienem zrobić? Z góry dzięki za sugestie i pomoc.

sprawdz czy przy tej operacji ratowania sie na drodze nie uszkodziles jakiegogos przewodu idacego do czujnika ... na przyklad halla na lewej glowicy

A na benzynce wcześniej jeździło autko?? Posłuchaj czy pracuje pompa paliwa zaraz po przekręceniu kluczyka (ok. 1-2 sekundy) - autko kręci czy w ogóle jest trup??

Jak przekręce kluczyk około 1-2 sek bzyczy, także ok. rozrusznik kręci, może żeczywiście coś naruszyłem z tyłu za tłumikiem - tam jest wielowtyk szerszy i węższy obok - to jest od czujnika HALLA? Wogóle to osłony - koszulki przewodów są stwardniałe i być może jakieś się załamały. A jak jest sterowany wtrysk?

posprawdzaj wszystko ... a wtrysk jest sterowany komputera ... czujniki halla masz 2 , jeden przy lerwej glowicy ktory potencjalnie mogles ruszyc , drugi na wale korbowym na dole silnika , poza tym mogles jeszcze ruszyc przewody idace do potencjometra przepustnicy ktory znajduje sie pod sama przepustnica

Jutro od rana sprawdzam - zobaczymy co wyjdzie. Dzięki jeszcze raz. Bez względu na skutek opisze co sprawdziłem.

PROSZĘ JESZCZE O POMOC .............................
Sprawdziłem wszystkie przewody w okolicy przepustnicy. Znalazłem przerwę na jednym z trzech kabelków wchodzących do czujnika halla z lewej strony silnika, tak jak przypuszczaliście. Także brak iskry to by tłumaczył. Zlutowałem przewód ale mimo wszystko nie zaskoczył. Czy jest możliwe że sam czujnik halla się uszkodził? jak go sprawdzić. Jeżeli w tym miejscu była przerwa czy przewód który się ułamał nie spowodował jakiś dalszych uszkodzeń. (oznaczenie ( + 0 - ) jeden z nich miał przerwę > + albo - . Sprawdzałem również połaczenie cewki z wzmacniaczem impulsów ( ceglasta kostka mocowana blisko zestawu 4 wtyczek bardziej po prawej stronie komory silnika > WE ma 4 piny WY ma 3 piny do cewki - i jest ok). Nie wiem jak sprawdzić impulsy wychodzące ze wzmacniacza tak aby nie uszkodzić przypadkiem wzmacniacza czy też samego kompa.

SILNIK URUCHOMIONY !!!! Jedna była przerwa wewnątrz impulsatora halla. Zlutowałem zaizolowałem i odpalił za pierwszym razem.

By nie zakładać nowego tematu, odkopałem stary wątek.
Ostatnio 2 razy miałem problem z odpaleniem V6 (ciepły silnik). Powodem jest brak iskry. Cewki są oki. Podmieniłem na próbe czujnik Halla, zobaczę co będzie.
Jak sprawdzić wzmacniacz impulsów i czujnik położenia wału??