.: AUDI KLUB POLSKA :.

Samochód został zakupiony u dilera w kraju, w zeszłym roku przy przebiegu około 90 tys km został wymieniony silnik w ramach gwarancji, z powodu ogromnego zużycia oleju silnikowego (ponad 15 litrów (!!!) od wymiany doi wymiany!) Przyczyną było wykonanie tłoków oraz pierścieni z niewłaściwego materiału. Ten silnik ma już przejechane około 80 tys km i wymaga dolewki oleju około litra na każde tankowanie!!! Czyli co kilkaset km. W/g dilera jeszcze mieści się w normie. Była robiona próba zużycia (poprzez zaplombowanie silnika i sprawdzenie przez dilera). W/g niego jeszcze nie kwalifikuje się do reklamacji. Co mam zrobić? Jeśli sprzedam go w takim stanie, nabywca z pewnością poda mnie do sądu. Poza tym nie jestem oszustem. Moja 80 B4 1.9 TD nie wymaga dolewki oleju pomiędzy przeglądami. Jestem zdruzgotany, nie wiem co robić. Wiem, że jeszcze kilka osób miało problemy z silnikiem 2.0 benz. lecz nie wiem jak do nich trafić. Pomóżcie!

W instrukcji obsługi mojej B5 jest wyraźna informacja że spozycie oleju do 1l./1000 km jest rzecza normalną. Jeśli twoje auto wykracza poza tą normę, wtedy powinieneś je reklamować.

oddaj auto do salonu i zarzadaj zwrotu kasy ... zagroz im sadem . takie sprawy ostatnio sa dosc czeste. idz do dobrego radcy prawnego i masz sprawe zalatwiona, zarowno z naprawa auta jak i z jego sprzedaza a przynajmniej nie bedziesz swiecil oczami przed kupujacym. a na przyszlosc nie kupuj silnika 2.0 w benzynie bo to najmniej udany silnik w koncernie od 98 roku

Basket ... chyba ze zbiornik starcza na wiecej niz 1000 km

Dealer gada głupoty - to oczywiste. Z drugiej strony jak się przyjrzeć normom zużycia oleju, zawartym choćby w instrukcjach obsługi to dopuszczają one zużycie do 1,5l oleju na każdy przejechany 1000km. Tak test i basta. Z tym że to producent zabezpiecza się na wypadek gdyby jakiś koleś rzeczywiście w toku eksploatacji takie zużycie osiągnął - jeżdżąc cały czas z gazem w podłodze, przyczepą na haku i pod wiatr i pod górę z max. obciążeniem. Ale w normalnej eksploatacji coś takiego jest NIE MOŻLIWE. Więc tu trzeba uderzyć - -opinią biegłego dotyczącą zużycia oleju w takich silnikach, w tym typie nadwozia, w takich warunkach eksploatacji samochodu jak twoje, przy tankowaniu takiego jak twoje paliwa i korzystaniu z takich jak twoje olejów i filtrów. Trzeba dealera zmiękczyć w ten sposób, bo on rzeczywiście się dobrze zasłania....



Instrukcja B2 z 1986r.: 1,5l oleju na 1000km. Rzeczywistość: 1l oleju na 10000km - przy przebiegu ponad 300 tys. km.

Witaj. Zagroz im sadem i oddaj to auto niech sobie nie robia zartów, powiedz ze opiszesz wszystko i wyslesz do Ingolstadt skoro nie zalatwia pozytywnie sprawy.To jakaś kpina i wstyd dla tej marki . Szczerze to ten silniczek jest za mały do takiego auta ale to nie ma nic wspolnego z jego niedomaganiem.
Pozdrawiam

na szczescie Kulczyk zostal pozbawiony przedstawicielstwa Audi na Polske ... bo Audi otwiera w Polsce odzial Audi AG

Ja bym sie nie cieszył na zapas... Nie jest to jakiś mały szaraczek aby nie mieć swojego udziału w tym wszystkim. Jak nie w samochodach to w częściach do nich....ale swój procent tak dostanie.

To chyba standard , prawda ?

A wracając do meritum sprawy. Jak wpsomniałem w instrukcji sa normy spożycia oleju. Jesli auto mieści się w normie - nic nie wskórasz i najlepszy rzeczoznawca nic nie pomoże ... musisz szukć haczyka gdzieś indziej. Mój znajomek walczący z Zasadą o wymianę Mercedesa Vito argumetował podobnie o spożycie oleju ... na szczeście reklamował również awarie ukłądu wtryskowego i na tym stanęło.
Ciężka sprawa imo. Spróbuj iść na całęgo na udry, i rozgłoś sprawę jak tylko się da, wtedy masz większe szanse.

Może następna taka sama próba... ale troche się do niej przygotowac inaczej.

Wlać do opakowania po oleju 5/40 (taki zaleca producent) 0/30 lub 5/30...
Niech ten zaleja do silnika przed próbą.... zużycie powinno wzrosnąć a co za tym idzie przekoczyć normę
No i jest podstawa do reklamacji....

Organoleptycznie nie da się wyczuć różnicy w oleju "40" i "30".

z racji tego, iz cos na ten temat wiem , to moge tylko napisac, ze sprawa jest jak najbardziej do pozytywnego zalatwienia. rozglos, o ktorym pisal baskecik nie sprzyja takim sprawom - nie jest to najlepszy pomysl. tego rodzaju sprawy zalatwia sie, z reguly, dwoma cichymi pismami.

klubowicze z podobnymi problemami moga pisac na pm (nie jest to reklama komercyjna, nie bede pobierac oplat ).

przy takim zużyciu oleju przyjrzał bym się emisji spalin, gdzyż napewo nie pozostaje to bez wpływu na wartości, jeśli są przekroszenie będzie to kolejny argument do reklamacji.

I do tego pewnie jeszcze wyjarany katalizator i zasyfione lambdy Masakra, ciekawe co jest takiego w sliniku 2.0 ze tak daje popalic

Meszrum - moze jednak opiszesz nam jak sie takie sprawy zalatwia. Napewno sie przyda !

oczywiscie, ze moge.
ale mam tez swiadomosc, ze to forum jest ogolnie dostepne i czyta je facet, ktory potem siedzi naprzeciw mnie w sadzie.

No jasne, to zmienia postac rzeczy. W kazdym razie trzymamy za pozytywne i szybkie rozwiazanie sprawy !!