.: AUDI KLUB POLSKA :.

od kiedy przywiozlem niunie stukała przy ruszaniu wiec opanowałem sztuke ruszania żeby nie stukła i było ok.. ale teraz widze ze dolegliwośc się troche pogłebiła. przy ruszaniu juz nie tyle stuka co uczucie jest jaby się miało kamyk w oponie z tylu tak do pretkosci 20km/h (moim skromnym zdaniem krzyzak juz troszke niecentrycznie chodzi) powyzej 20km/h objaw kamyka znima zato pojawia sie takie delikatne dudnienie tak gdzieś do 70km/h pote wszystko znika i nastaje blogi spokój aż do 220km/h

poradzcie czy to krzyrzak się kończy czy może podpora dogorywa macie jakieś doświadczenia.?????

Krzyzak to na skreconych kolach słychac jak dodajesz gazu a na wprost nic. Moze łozysko się rozsypało mocno z tyłu i dlatego tak. Przednie to słychac jak wyje zwlaszcza przy predkosci 100km/h i gdy przechyla sie auto na ta strone na ktorym to łożysko licho bierze.Wał to by wyl i auto wpadał w wibracje zobacz pod spodem czy nie ma luzu
Pozdrawiam

no to panowie napiszcie jakie to audi macie żę posiada toto wał kardana i krzyżaki w przegubach półosi napędowych które trzeszczą przy skręcie. a tak na poważnie to możę być podpora wału napędowego lub przeguby wału

jak pamietam to w syrenie były krzykaki na ośkach napedowych.. rany boskie to to była konstrukcja.

quattro .... i nie sprawdzisz tego na skreconych kolach chyba ze zawinales sie na drzewie bo inazej to wal jest miedzy skrzynia biegow a tylnim mostem


p.s.
wez wyjmij wal , wyczysc przeguby, nawal swierzego smaru i zaloz nowe uszczelki ( o ile wczesniej byly) , skasuj luzy miedzy przegubami a frezem naspawujac minimalnie gluty i wbijajac na sile na to przeguby ... krzyzaki zostaw w spokoju bo to nie te moce co roznosza je w drobny mak