.: AUDI KLUB POLSKA :.

zastanawiam sięna d wyjęciem katalizatora z mojego TDI B4 bo auto ma już przejechane 240 tyś i 11 lat ( 95 r ) Czy wie ktoś na co trzeba uważać przy demontazu i czy lepiej wstawić strumiennice czy tez zwykła rurke wspawać w środek. Wydaje mi sie że przy takim przebiegu katalizator jest już nieaktywny i w niczym nie pomaga. Może sie mylę. Może dostane w ten sposób kolejne parę koników ( jak poznać czy kat jest zapchany ? ) ...

Są 2 szkoły:
a) wywalić i wstawić rurę
b) wywalić i nic nie wstawiać

Ja wyznaję szkołe nr 2 - efekt jest bardzo odczuwalny na kręgosłupie.
Wybicie kata jest bardzo proste, rozkręcić wydech wyjąć ostatni składnik , wybić młotkiem kata , złożyć wydech do kupy i po krzyku.

w swojej ex-B4 TDI tez wywalilem kata ...zastosowalem szkole nr 2 ....

Ja w swojej niuni ostatnio wywalilem kata przy zastosowaniu metody 1.
Żadnych ubocznych efektów, pozytywnych raczej też......poprostu nie ma kata.

czo to znaczy że czuć na kręgosłupie ? - czyli przyśpieszenie i moc wzrasta ?

Po prostu auto jedzie ... i tyle, jedzie lepiej , u mnie poczulem roznice

w moim przypadku nie byla to jakas ogromna roznica ,ale fakt czulem ze autko zaczelo oddychac ...

czyli najprościej wjechać na kanał w garażu, poluzować rurę, wyjąć kata i wszystko skęcić ? tylko chyba trza tam zamiast kata coś wkręcić bo czy da się połaczyć rurę bez wstawki ( strumiennicy lub rurki ) ???
Jak to rozwiązaliście u siebie ?

i kolejne pytanie - czy auto po takim demontazu chodzi znacznie głośniej ?
słyszałem że kata można sprzedać na allegro albo giełdzie - ile żadać za niego ?

Katy skupuja za okolo 60-120zl

czyli najprościej wjechać na kanał w garażu, poluzować rurę, wyjąć kata i wszystko skęcić ? tylko chyba trza tam zamiast kata coś wkręcić bo czy da się połaczyć rurę bez wstawki ( strumiennicy lub rurki ) ???
Jak to rozwiązaliście u siebie ?
_________________
ARTUR SZ.

chyba nieco nie zrozumiales instrukcji basketa.
a) wycinasz puszke z katalizatorem i w jego miejsce wspawana bedzie rura o dlugosci wycietego odcinka
b) oproznic zawartosc puszki katalizatora i calosc ponownie zamontowac

czy przy opcji nr 1 - znacznie głośniej chodzi auto ?

Jak sie boisz ze moze chodzic glosniej aoto (choc napewno nie znacznie) to kop tlomnik przelotowy o srednicy takiej samej jak rora, kosz takiego tlumnika to okolo 50-150zl

nie zauwazysz roznicy .....

Dźwieki są jakby bardziej soczyste ... gwizd powietrza z wydechu przypomina tornado ...

Wywaliłem katalizator. Efekt - auto dostało kopaaaa, pieknie ciągnie jak dawniej W miejsce kata wstawili mi strumiennice AWG - 70 zł, robcizna 50, kata sprzedałem od ręki za 50z więc wyszło wszystko za 70 zł. Na początku troche dymiło za autem ale już wszystko wydmuchło i z rury nic nie leci.
Auto wcale nie jest głośniejsze to mnie dziwi pozytywnie za to znacznie lepiej przyśpiesza i jest dynamiczniejsze. W katalizatorze jak sie spojrzało to był koszmar .... . Dzieki za rady. Opłacało się !

Może i jedzie lepiej,ale napewno nie lepiej niż po wyjeździe z fabryki.Wcześniej po prostu musiałeś mieć już zapchany kat dlatego czujesz różnicę.Samo wyprucie kata w żadnym silniku nie zwiększa odczuwalnie mocy i momentu obr.a raczej pogarsza- przynajmniej minimalnie-osiągi.

Wiesz, w pracy ma służbową skode fabie z silnikiem 110 KM. Dzis wydawał mi sie że moje B4 ciągnie identycznie jak moja skoda. Nawet porównywałem osiągi i wychodzi mi porównywalnie. nie wiem c mam myśleć już o tym, koleś mówił mi że ta strumiennica jakoś podnosi moc o ok. 7 KM - jest troche dziwna w kształcie jakby w pewnych miejscach spłaszczona i ma wewnętrzne dwa rzędy rowków spiralnych. Nie wiem oczywiści jak ale 1Z powinien mieć 90 KM a mi wydaje sie jakby miał prawie tyle co moja skoda. Być może Skoda ma nizsze osiągi. Ale jednak oba auta chodzą porównywalnie. Skoda tylk znacznie ciszej ... niestety

Nie wierz w takie bajeczki.Strumienica w wielu silnikach obniża osiągi,potrafi nawet niszczyć motor.Przed strumienicą powstaje podciśnienie i różnie silnik może na to reagować,ale nigdy przyrostem mocy i momentu obr.Sprawdzano na hamowniach wiele razy.Najlepszy egzamin zdaje orginalny kat,lub przelotówka jak ktoś chce wiele taniej.A prosta rura-zależy w jakim silniku,ale w 2.8 brzmi za głośno i daje blaszany podźwięk.Najlepiej pytać kogoś kto ma taki sam silnik.Ale przelotówka jest pewna do wszystkich silników.