.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam użytkowników Audi.
Mam mały problemik.Kilka dni temu gdy chciałem sobie poprawić lusterko wewnętrzne ono poprostu odpadło od szyby.Po nim został tylko ślad najprawdopodobniej kleju, na szybie.W miejscu styku lusterka z szybą jest metal.Czy ktoś wie w jaki sposób można to samemu naprawić?Jak oczyściś,jakiego kleju użyć i w jakich warunkach.Nie śpieszy mi się zbytnio jechać do "szybiarzy",bo pewnie z pare dyszek skasują.A uważam że to chyba nie jest aż takie trudne,że sam tego nie zrobię.
Dzięki wszystkim za rady i uwagi.
Pozdrawiam i szerokiej drogi życzę.

Dobrze odtłuścić np. benzyną ekstrakcyjną i użyć Kropelki. Kolega tak zrobił w Scorpio i trzyma się drugi rok...

Odtłuścić denaturatem i przykleić na poxipol.

W punkcie wymiany szyb kupisz specjalny "plasterek" dwustronnej taśmy (cena 5pln) i na to przyklej lusterko, Takie połaczenie jest elastyczne i nie spowoduje wyrwania lusterka z kawałkiem szyby przy regulacji, sprawdz też czy nie jest zatarte na kulce i ew, przesmaruj.

Rozumiem,tylko jest mały problem.Bo na szybie pozostał klej (warstwa ok 1,5mm w kształcie kółka).Zastanawiam się jak ,można to zdrapać aby szyby nie porysować.Próbowałem delikatnie skrobaczką do szyb,ale niestety próba nie udana.A może przykleić do tego co zostało na szybie?Powierzchnia jest równa i może by coś wyszło z tego?
Pozdrowionka

Dobrze odtłuścić i poxipol - u mnie tak się trzyma, a kleju ja bym nie ruszal, bo tylko porysujesz szybe, albo cos peknie...
Co do poxipolu najlepiej szary - jak sie ktoś mocno przyjrzy, to nie wyglada pieknie od zewnatrz, ale lepiej niż przezroczysty, który robi sie po jakims czasie zżółkły

Witam Audimaniaków
kiedyś w sklepie chyba Bricomarche widziałem specjalny klej do lusterek niestety nie pamiętam ile kosztował. ale pewnie był droższy niż poxipol a skuteczność może być ta sama jak nie gorsza. Jeżeli taśma dwustronna to też widziałem taką patexa. Koleś przyklejał na nią listwy boczne drzwi nie do urwania.
Powodzenia w klejeniu, i wogóle.
Dozo na wakacyjnych trasach

Niedawno przywaliłem głową przy sprzątaniu samochodu i lusterko odpadło.
na szybie zostało takie kółko z kleju.
Przykleiłem klejem typu "kropelka" - czyli cyjanoakrylowym ( chyba tak się te kleje nazywają ) w miejscu w którym pozostał na szybie fabryczny klej.
Nawet nic nie odtłuszczałem ( bo przykleiłem parę minut po urwaniu )
Trzyma się już trzeci miesiąc.
Jak odpadnie, nie omieszkam ogłosić tego na forum

Rad odnośnie klejenia lusterka masz juz duzo

ALE...

Jako, że mam nick taki, jak mam, to mysle ze wszyscy wiemy kto tutaj jest ekspertem

No offence, ale poxipol jakoś bardziej mnie przekonywal zawsze niż kropelka, tym bardziej, że u mnie leci już trzeci rok... Predzej chyba wymienie szybe, bo ma wżery niż to lustero odpadnie

swoje B3 kupiłem bez lusterka wewnętrznego no i też przyklejałem ale specjalnym klejem do lusterek nabytym w sklepie za 15 złotych. W opakowaniu był specjalny podkład na szybę ( ze trzy kropelki) oraz klej (w podobnej ilości) - zestaw naprawdę mini, ale trzymał tak że nawet jak byś powieśił tonę choinek to nie odpadnie. Z zewnątrz nie było nic widać bo był bezbarwny-normalnie fabryka.Tylko zabij, a nie przypomne sobie nazwy.W sklepie mot. po prostu spytałem o klej do lusterka. Powodzenia.

A ten ktory ja polecam wytrzyma nawet wieeelkie pluszowe kostki, ba, wiecej, wytrzymuje 15 plyt CD, wiec zaden radar Cie nie namierzy