[quote="mały v8"]Niech jeden "smyk" pociagnie za ciegło a drógi szarpie mache góra dół, moze wyskoczy, jezeli nie to w obecnosci likwidatora pociagnąć delikatnie na ramie , lub o jakiś hak i sama pusci, ale najlepiej umówić sie na dodatkowy opis już u blacharza po kompletnym rozebraniu uszkodzonych części auta wtedy nie ma niedomówień co jest uszkodzone a co nie.[/quote]
Już otworzyłem, dzięki. Trochę haczyło, belka weszła w 1-szy element chłodnicy.
BTW DO ADMINA: przez przypadek zaraportowałem post, proszę to zignorować.
|