No co silnikow 1Z naprawde nie mozna sie przyczepic jezeli kupiony zostal egzemplarz w dobrym stanie. ja w 1 samochodzie mialem 2 silniki 1z , jeden zajechalem, stopil mi sie 4 tlok bezposrednio po zakupie, w 2 silniki scinalo mi pasek rozdzadu, po naprawde dlugiej walce i kupie kasy wtopionej w caly sprzet udalo sie, okazalo sie ze byla krzywa lapa pompy wtryskowej i za cienka podkladka pod kolem na walku rozrzadu. sam silnik jest ok, spalanie naprawde bardzo fajne bo znikome, 5/100 jak najbardziej osiagalne. troche niewdzieczny wyglad, bo nie ma co ukrywac przod jest poprostu brzydki, jednak wg. mnie ma zajefajny tyl, szczegolnie w sedanie, no ale o gustach sie nie dyskutuje, ja tylko wyrazam swoja opinie

, ponadto mega tanie czesci zamienne i w miare niezla dostepnosc w uzywce (oprocz blacharki). W kazdym japoncu najmniejszy gadzet kosztuje 2 - 3x wiecej no i japonce rdzewieje a audi nie.
moim pierwszym autem bylo b4 z 1z i naprawde mimo dlugiej walki z silnikiem i ogolnie kupilem straszny smietnik, bo pozniej sie okazalo ze byla to powypadkowa taxi z Lion`u z przebiegiem ok 600kkm , ja nakrecilem jeszcze 200kkm w ciagu roku, troche z przyczepa troche bez , jedna b4 sprawilo ze nie chce innego samochodu niz audi i tylko tdi !!
nie ma co ... POLECAM audi , ew. w tej cenie golf III , troche mniejsze jednak chyba samochod o jedna generacje swiezszy
