.: AUDI KLUB POLSKA :.

No i właśnie widziałem małą zagwostę, która wprawiła mnie w zdumienie .

Byłem u Turków z zagłebiu, gdzie pewnie jedomość podprowadził im auto na handel, wjechało przy mnie, stąd też mogłem zobaczyć jaki ma przebieg.

To było C4 w 2,5 TDI z przebiegiem prawie............850 000 km., silnik pracował równiutko i w miarę cicho, w środku po tapicerce widać było przebieg i lekko zadymiało.........cóż pewnie pojawi się na giełdzie z przebiegiem 180 000 i książką serwisową

Wczoraj oglądałem Cygaro 2,3 NF pewnego dziadka. Przebieg 570tyś...auto w dużo ładniejszym stanie od mojego...aż strach pomyśleć. Zużycie wnętrza podobne. Wymienione uszczelniacze drugi raz od nowości. Audi w tej samej rodzinie od początku i tylko dwa lata w Niemczech. Zawieszenie cichutkie. W zeszłym roku sam je robiłem. Gaz. Silnik na benzynie i gazie chodzi rewelacyjnie. Będzie sprzedane z innym licznikiem...zresztą to było powodem tej wizyty.

Jaki rocznik ? to było 100 ?

1990. Samochód dobrze doinwestowany.

jakies 10 lat temu sprzedalismy Mesia 124 300D z przebiegiem podchodzacym pod 900 tys. Chodzil rowno nie kopcil jedynie juz moc nie byla taka super. Samochod nawet nie nosil oznak zuzycia. Kupil go taxowkarz od handarzy ktorzy go od nas wzieli (przekrecili licznik na 250 tys) a nowy wlasciciel zadowolony ze auto w super stanie a silnik to Panie ZYLETA ... uhh no coz