.: AUDI KLUB POLSKA :.

czytam tematy olejów i generalnie rózne są zdania na ten temat, chodzi o to czy do silnika który jest w dobrym stanie i ma około 200000 km przebiegu można zalać półsyntetyk 10W40 podczas gdy wcześniej był lany minerał 15W40 (choć to dokładnie nie wiadomo bo nie mogłem się z francuzem dogadać), czy więc istnieje jakieś niebezpieczeństwo że olej 10W40 spowoduje rozszczelnienie silnika, pytanie generalnie do tych, którzy robili już takie eksperymenty...

Z mineralnego na syntetyk zawsze można przejść,ale jest obawa że pokażą sie nieszczelności.Więc nie widze powodu jak jest wszystko w porządku by zmieniać wartości oleju.Chyba że baaarrrdzo ci zależy

10W40 nie powinien nic w twoim silniczku rozszczelnic, no chyba ze silnik to padaka.

własnie silniczek jest ok, zadnych wycieków, równo pracuje, nic nie stuka i dobrze się kręci, co do stosowanego oleju przez poprzedniego właściciela to nie wiem jaki był, ale myslę że we francji do audików byle czego nie leją, ja zaraz po sprowadzeniu zalałem 15W40 marki Superol, bo taki akurat był pod ręką a stary juz był czarniutki, teraz natomiast chce coś dobrego i chyba wleję Mobila lub Elfa jakiegoś, przy okazji czy warto brać specjalny olej do diesli?

Mobil robił kiedyś specjalny niby tylko do diesla oleje, ale to zwykłe naciąganie. Do diesla jest ten sam olej co do benzyny - kupuj Quaker State, Teraz pod nazwą Micro Oil. Jakośc lepsza niż Mobila a cena niższa

Co ty zalałeś bo co miałeś pod ręką, a teraz pytasz co masz wlać. Dziwna kolejnośc jak dla mnie.
Tak z tym że we Francji, Niemczech nie leją byle czego to tak nie wierz, bo jak auto ma kilka lat i zmieniło już kilku właścisieli to nie leją wcale niewiadomo jak drogich i wspaniałych oleji.
Jeżeli wszystko z silnikiem jest OK to półsyntetyk mozesz zalać i nie powinno nić się stać. A jak będą jakieś wycieki to na mineralu też by prędzej czy później by były.
Ja u siebie jeżdziłem na 15w40 a teraz zalałem 10w40. Do marek oleju to podchodzę sceptycznie, zwracam uwagę tylko na lepkośc i klasę jakości według API.

dzieki za odpowiedź, myślę że temat jest wyczerpany

Z kolei moj kumpel zalal autko Quaker Statem czy jak sie to tam zwie.
Po tygodniu pojechal i wylal w cholere ten badziew.
Zmulilo mu autko poteznie.
Ale ja sie nie znam
Pozdrawiam

wymieniłem na elfa competition 10W40, za jakis czas dam znać jak się sprawuje ten olej

Moze twój kumpel nalał nie Quaker State tylko Corn Flakes z mlekiem? Wytłumacz jak olej moze zmulić auto.

Sorry, ale czegoś nie rozumiem, jak olej mógł zmulić silnik. Olej mając odpowiednią lepkość ma go smarować i chłodzić. Wszystkie oleje w tych czasach mają naprawdę dobre właściwości smarujące, są w większości produkowane z tej samej bazy, a różnią się tylko dodatkami uszczlachetniającymi. Te oleje to nie superol 20w30 z lat 70-tych.
A jak zmulił to musiała być smoła a nie olej.
Sorry ale według mnie to przyczyna była inna, albo siła sugestii marki.
A po wymianie na Mobil1 silnika zaczął śmigać jak ta lala

moj ojciec jak jezdzil wołonezem truckiem na Quaker State mineralu od poczatku to zrobil 270.000 tys kilometrow bez remontu i jezdzil by dalej ale go sprzedal bo zmienil na inny ale zawsze powtarzal ze nie ma lepszego oleju wiec nie wierze w takie bajki ze komus zamulil silnik - aha z tym przebiegiem to powaznie bez kitu ale stary to pedant jest i o auta dba lepiej niz o mnie hehe

moja matka zrobila passatem 410 000 km na taksie po wawie (ma ciezka noge) na TEXACO i nigdy na zaden inny nie zmieni bo auto nawet dzisiaj chodzi bez zarzutu..........