.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dzień dobry wszystkim,

Zacznę od tego, że dzisiaj kupiłem Audi B4 2.0 z 1994.
Bardzo się cieszę z tego samochodu jednak po 150 km jazdy nim jest coś
co mnie bardzo martwi.

Samochód na moje odczucia zachowuje się dziwnie.
Czuję się jakby między mną a podłogą była dodatkowa płaszczyzna po której
się ślizgam. Tak bym to najdokładniej określił.

A jeśli mam to opisać bardziej fachowo to samochód lekko schodzi mi
na prawą stronę. Kierownica również gdy jadę po proste, nie nachylonej
drodze jest lekko przekręcona w prawo. Nie wraca do swojej normalnej
pozycji.

Proszę, powiedźcie mi co w pierwszej kolejności powinienem sprawdzić.

I jeszcze jedno. Przy odpalaniu wśród świecących kontrolek
świeci się AIR BAG. Zaraz później gaśnie. Co to oznacza.

Bardzo Was proszę o pomoc.

Samochód z zewnątrz i pod spodem jest według mnie ok.

Pozdrawiam,
Konrad

Airbag się zapala , to znaczy że komputer sprawdza czy system działa i po chwili gaśnie jak jest wszystko ok

Najpierw pojedz na kontrole i ewentualne ustawienie geometrii zawieszenia.
A co do kontrolki AirBag to wszystko w porzadku ona ma sie zaswiecic i zgasnac jesli z poduszkami jest wszystko OK.

Chyba że kontrolka poduszki gaśnie ci w tym samym czasie co kontrolka oleju -to wtedy masz zrobiony mały wałek i kontrolke poduszki masz podpiętą pod kontr. cisnienia oleju ,a poduszki tak naprawde nie masz:]

a co do ściągania auta ,to najpierw sprawdź ciśnienie w oponach ,nastepnie ustaw zbierzność ,a jak to nie pomoże to jedź do kolesia który ci sprzedał furke z szerszymi kolegami ,bo sprzedał ci samochód po dzwonie lub innym wypadku.

pozdro.

zdecydowanie masz rozwalana geometrie mam to samo w mojej b3 ale nie robie tego bo jesli rusze sruby to bede musial wymienic caly sworzen zwrotnicy i bede musial go wymienic zbieznos mam ok ale kat sworznia jest 2 stopnie poza tolerancja i znosi mnie w lewo pojezdzij do wiosny i wymien na nowy ustaw na diagnostyce i wszystko

Menson66, a pomyślałeś co się stanie jak Ci się w zimie rozjedzie na jakimś łuku? Kurde, a potem zdziwienie dlaczego tyle wypadków.
Ludzie przecież od tego zależy Wasze i innych użytkowników dróg bezpieczeństwo.

czlowieku chyba jeszcze nie jechales po sniegu czy lodzie z takim zawiasem na asfalcie cie sciaga a na sliskim bedzie cie krecic oby nie do okola drzewa zrob ten zawias zanim sie slisko zrobi bo nie chce cie spotkac jadacego z przeciwka

No panika, narpiew sprawdź- koniecznie !-opony, zamień lewe koło z prawym albo pożycz koła lub opony. U mnie pomogło wiele razy. Na prośbę rozwinę temat.

he he he smieszny jestes

dobre...... pogratulowac pomylslowosci.
ale widzialy gały co braly....
P.S zrob geometrie.........

Witam wszystkich ponownie,

Dziękuję za wszystkie komentarze (choć ten aby wziąść kilku
dobrze zbudowanych kolegów nie jest chyba najlepszym
rozwiązaniem problemu).

Dzisiaj odwiedziłem bardzo dobrą stację diagnostyczną,
która pozwala na pomiar punktów płyty samochodu.

To badanie umożliwia wykluczenie lub stwierdzenie
poważnej kolizji jaką samochód przeszedł.

Opiera się na sprawdzeniu czy wybrane punkty płyty
samochodu po jednej i po drugiej stronie są symetryczne.

Efektem jest wydruk komputerowy gdzie poszczególne
punkty mają przyporządkowane strzałki symbolizujące
ewentualne przesunięcie.

Badanie jest bardzo tanie (120 PLN) jeśli wziąść
pod uwagę iż może uratować życie kierowcy i jego
Rodzinie.

Badanie mam w czwartek, więc trzymajcie proszę kciuki.

Pozdrawiam,
Konrad

no i co juz po badaniu? jakie efekty? pytam bo mam podobny problem. zbieznosc z przodu jest ok ale za to tył mam walnięty tzn prawe kolo jest skrecone o prawie 1 stopien. Powiedzieli mi ze tylko wymiana belki wchodzi w gre... czyzby nie było innego wyjścia ?

mogło być gorzej , wymieniaj belkę i będzie ok.

wymieniłbym gdybym znalazl. A tu nigdzie nima

Hej

Tak, jestem po badaniu. Geometria wykazała, że przednia oś nie jest
równoległa do tylnej (tylna jest ok).

To tłumaczy dlaczego aby jechać prosto muszę mieć kierownicę
lekko obróconą w prawo - przednia oś jest skręcona w lewo.

Podobono można to solidnie skorygować. Nie wiem ile jest
w tym prawdy. Proszę Was o komentarz.

Wszystko będę wiedział w sobotę kiedy zostaną wykonane dodatkowe
pomiary geometrii przedniej osi. Wtedy też ustalone będzie
który element należy wymienić (wachacz ?)

Pozdrawiam Was,
Konrad

To były przyczyny

1. Różne opony z różnych stron (poprzedni właściciel miał samochód
tylko miesiąc)
2. Bardzo zużyte tuleje gumowe (na granicy)
3. Brak wykonanej zbieżności

Teraz jest super.

Pozdrawiam,
Konrad

sie obejrzal po roku
a drugi logo wiekszego juz chyba nie mial