.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak masz krzywe tarcze to rowniez w czasie jazdy bedzie czuc drgania na kierownicy..... Tak czy inaczej przetocz/wymien tarcze i klocki i po powinno byc po problemie....


To jest chyba jak masz nierowne tarcze starte... jak sie nie myle. W kazdym razie podobnie jak wyzej - przetocz tarcze i wymien klocki na cos markowego. Ja mam teraz oryginalne tarcze audi + klocki textar z tylu, pagid z przodu i jest gites nawet przy chamowaniu 200+ do 80 albo i mniej.... Ale po tych klockach bede juz wymienial tarcze na wiercone zimmermany i klocki pagida. Cos zeby pylilo i HAMOWALO a nie jakies "Green Stuffy" jakos nikt mnie do nich specialnie nie przekonal.

U mnie bicie kierownicy przy hamowaniu przeszło po dokręceniu 1/4 obrotu śruby regulacyjnej maglownicy

Mam klocki texar wiec chyba sa tam, jakies markowe. No niedlugo i tak mnie czeka wymiana moze na zime wiec pozyjemy pozmieniamy

a ja tak mialem bo byla lekko felga stuknieta dalem do prostowania i ok myslalem ze tarcze kupilem nowei dalej wiec felga

to są niewyważone koła
jedź wyważi będzie po kłopocie

u mnie bicie z dokładnie takimi objawami ustąpiło dopiero po
zrobieniu górnych mocowań zmorków - po za tym wszystko było
wymienione na nowe

Czy drgania kierownicy mogą być spowodowane zużytymi łącznikami stabilizatora? U mnie drgania pojawiły się razem ze zużytymi stabilizatorami. Jeszcze nie zdążyłem ich wymienić.

no niby temat poruszany wielokrotnie ale chyba nie zgłebiony do końca

ja mam tak że kończyły mi się klocki i tarcze więc wymieniłem komplet ale wymieniałem również łozysko na mc personie po tym zabiegu było ok jednak chwile potem zaczeło się bicie na kierownicy przy chamowaniu więc wymieniłem jedną końcówkę drążka i ustawiłem geometrie (przed ustawieniem biło też przy 160 km/h)

nadal bije przy hamowaniu tarcze klocki nowe wachacze nowe jedna końcówka nowa druga dobra łozyska na mcpersonach z poduchami nowe poduchy pod ławą nowe co jeszcz mam wymienić może ktoś zna warsztat w warszawie który mi to zlikwiduje bo juz nie mam siły i nie chodzi o kase ale o czas stracony w warsztatach

czy ktoś ma jakieś sugestie (aha koła wywazone niedawno)

Pierwsza sprawa... ile tarcze mają naganiane ?

Jeżeli już są dojechane... to nic nie da przetoczenie ich... bo niewiele już ich pozostanie. Chyba nie chcesz się zabić na jakimś zakręcie ?

U mnie po 30k było delikatne bicie kierownicy przy hamowaniu... przetoczenie delikatne i spokój... ale tylko na 2k.

Kupienie nowych tarcz i nowych klocków rozwiązało problem.

Tez miałem mały problem z trzesieniem kierownicy przy hamowaniu, ale objawy ustąpiły po wymianie telei na wachaczu, wytrzymały niecały rok więc nie sądziłem że to one są przyczyną, jednak po wyjęciu wachacza złapałem się za głowę, guma niby cała ale tak "żadka" że tuleję metalową wyginałem palcami, wymiana i po kłopocie

Witam
Odświeżyłem posta gdyż mam podobny problem ,a mianowicie

Przy hamowaniu z prędkości koło 130km/h czuje bicie kierownicy natomiast poniżej 80 już to znika Dodam jeszcze ze jak trzymam nogę na gazie PRZY PREDKOSCI 90KM/H to jest oki , jeśli zdejmie nogę z gazu to automatycznie kierownic zaczyna delikatnie bić.
Wymieniłem tuleje wahacza i tarcze wraz z klockami ( firmy lukas) lecz to nie pomogło
BĘDĘ WDZIECZY ZA WASZE ODPOWIEDZI pozdrawiam Maciek

Sprawdz czy dokładnie (prosto) tarcze zostały przykręcone oraz czy miejsce gdzie się je przykręca zostały oczyszczone.

Dzięki za szybka odpowiedz .Piastę czyściłem osobiście , wiec kichy bym nie zrobił . dodam ze na klocka przejechałem 1500km

Nie chce Ciebie martwić... ale może masz dalej krzywe tarcze.

Jeżeli masz możliwość to podjedź do jakiegoś dobrego zakaładu oponiarskiego i niech sprawdzą na maszynie czy tarcze są proste. Nie jest to droga impreza a da odpowiedź.

Jest jeszcze taka uwaga.Tarcze należy przetaczać zamontowane na piaście.Jeśli tarcza jest odpowiednio gruba to sie zgrubnie przetacza na maszynie /a nie w tokarce/ z obu stron bez zdejmowania z uchwytu , a następnie po zamontowaniu na piastę przetacza się ją precyzyjnie specjalnym urządzeniem.Wtedy jest pewność że jest idealnie "dopasowana' do piasty na której się kręci.

Witam
Tarcze sprawdzone i jak się okazało maja 0,5 milimetra- czy to dużo . Dodam ze mam przegub zewnętrzny do wymiany. Sprawdziłem jeszcze tuleje i jak włożyłem śrubokręt pomiędzy wahacz a belkę to bez problemu mogłem przesuwać wahacz..
BĘDĘ wdzięczny za wasze wypowiedzi
Pozdrawiam Maciek

Pisałes wczesniej ze po puszczeniu gazu drgala kierownica to normalne przy lekko wytartym przegubie

czyli przegub do wymiany ?? a jak jest z tymi tulejami one maja prawo się ruszać ??(oczywiście nie same, tylko ja włożę śrubokręt pomiędzy wahacza a belkę to mogę bez problemu przesunąć wahacz o 0,5 cm. Pozdrawiam

Sam sobie odpowiedziałeś i dziwi mnie że nic z tym nie robisz