cornee napisał(a):
Jaką masz instalację gazową?
Na ile koni mechanicznych reduktor? Ustawiali Ci na kompie i analizatorze spalin? 
Instalacja - IGS LAndi Renzo, czyli III generacja, wtrysk ciągły. Co do reszty-nie mam pojęcia, zakładałem w zakładzie, który cieszy się wieloletnią renomą, więc przyjmuję, że wszystko zgodnie ze sztuką wyrzeźbili. Poprzednie auto tez u nich robiłem i najmniejszych problemów nie miałem.
Cytuj:
Odpalasz na benzynie czy na gazie też? 
 Tylko na benzynie - czasmai jak jest rozgrzany i zgasnie, to odpalam na gazie, bo szybciej odpala (dłużej kręcę odpalajac na benzynie).
Cytuj:
Nie oszukuje z tym spalaniem, naprawde 13 max! Z ciezkim butem, na kazdych swiatłach pi..a, itd!
 Kręcę silnik do 3tys obrotów i redukcja - i w takich warunkach w ieście łyknie do 15-16l. NAwet nie chcę mysleć ile wyżłopie, jak go docisnę.
Cytuj:
 Jakie masz ciśnienie na zegarach na wolnych obrotach? 
 Ok. 1,5 bara
Cytuj:
 Przykręć sobie sam śrubke w reduktorze! 
 Ty chyba masz II generacje - z tego, co wiem, to chyba IGS ma inna konstrukcję, nie ma śrubek regulacyjnych.
Cytuj:
 Masz świece jednoelektrodowe NGK V-LINE 4 (BP6E) -do gazu tylko takie! Zmieniałeś filtr powietrza? Ile Ci palił na benzynie przed montażem LPG! Jeśłi dużo to jedź wyregulować zapłon, mieszankę na benie a potem baw się z gazem! Bo inaczej to robota głupiego!
Swiece i kable zmienię na dniach, świece na NGK BPR5EKU  -zalecane przez producenta do tego motoru, ale nie sądzę, by to pomogło. Jak wymieniłem kopułkę z palcem nie zmieniło się nic, a stara była już ladnie wypalona.
Na benzynie nie wiem, ile palił - nigdy nie zalałem pod korek. 
KWestia regulacji na benzynie - w okolicy żaden mechanik nie chce się tego podjąć, podejrzewam, że nie wiedzą, jak się do tego zabrac, bo trzeba z głową troszkę podłubać i posprawdzać, wolą wziąć na warsztat auto z elektroniką, gdzie komputer sam im pokaże problem. Dopiero w Krakowie, nie mam czasu tam odstawić auta. 
Ale zbieram wszystkie informacje z forum - od Was dowiedziałem się więcej niż od wszystkich mechaniorów, u których byłem  
  
Pozdrawiam